Użytkownik Rafał Wawrzycki napisał:
> Dnia 18 maj 2005 w liście [news:d6fiul$31n$2@opal.icpnet.pl] Maciej
> Ślużyński [m...@A...pl] napisał(a):
>
>
>>A poważnie - w jaki sposób i na jakich zasadach podatkowych
>>prowadzi swoją działalność wróżka? W zawodzie wolnym nie ma takiej
>>profesji,
>
> He, he, astrologia się to nazywa ;)

czasami się wtrącam więc dzisiaj też sobie pozwolę:)z ta astrologią
(astrologami i astrolożkami)to nie tak do końca :) wróżka wróży z czego
popadnie, z ręki, z fusów i nie mam pojęcia czego jeszcze(nigdy u wróżki
nie byłam ale widziałam jedną w 'pracy'), a astrolog(przynajmniej taki
porządny) musi się trochę napracować, określić położenie głównych ciał
niebieskich w chwili urodzin(ta chwila musi być określona co do minuty)
a to jest szperanie po almanachach (teraz to kompy potrafią zrobić za
pomocą zmyślnych programów), potem musi powkładać je do odpowiednich
domów i jeszcze zinterpretować. nie ma lekko ;)

papatki
kanta
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas..