Witaj KrzysztofM,

W Twoim liście datowanym 5 czerwca 2004 (22:22:42) można przeczytać:

> ale w praktyce - czyli np. w mniejszej firmie, programista musi się zająć
> wszystkim:) czyli zaprojektować, zaprogramować, przetestować, wdrożyć, a kto
> wie... może i czasem sprzedać :)

Ale czemu uparcie nazywamy tego człowieka programistą skoro
programowanie to tylko niewielka działka jego pracy? Równie dobrze
można go nazwać wdrożeniowcem i narzekać że musi programować lub
handlowcem i narzekać że musi projektować.
Jeśli robi wszystko co napisałeś to nie jest tylko programistą. I
wtedy nie ma co płakać że programista musi się zająć czymć innym.

pzdr
konlin

--
K.O.N.L.I.N. k...@p...pl
Kinetic Organism Normally for Logical Infiltration and Nullification,


"We don't need no education"

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje