eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjezapotrzebowanie na informatyków › Re: zapotrzebowanie na informatyków
  • Data: 2004-11-26 10:54:37
    Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
    Od: "Immona" <n...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Daniel Rychcik" <m...@u...mat.uni.torun.pl> napisał w
    wiadomości news:slrncqduq0.6j5.muflon@devil.hell.org...
    > In article <co6r6i$k8s$1@nemesis.news.tpi.pl>, Immona wrote:
    > > Obowiazkowy? A z czego on by byl, skoro jest taka roznica w
    specjalizacjach?
    >
    > Ale ogólnej wiedzy, którą każdy, kto ma do czynienia z komputerami
    powinien
    > mieć przyswojoną, też jest sporo. Pierwszy przykład z brzegu: bankowość
    > internetowa & certyfikaty PKI. Była o tym niedawno dyskusja, zdaje się że
    > na apcohu. IMHO bez podstawowej wiedzy z tej dziedziny nikt nie powinien
    > dostać dostępu z e-bankingu. Nie byłoby wtedy takich kwiatków jak
    phishing.

    To jest w gestii bankow, komu zdecyduja sie udostepnic swoj produkt. Pomysl
    robienia certyfikatow umozliwiajacych stanie sie klientem banku
    internetowego uwazam za absurdalny. Zwlaszcza, ze taki niedoksztalcony
    klient akurat zaszkodzi tylko sobie (o ile bank madrze skonstruowal umowe).

    > No i fajnie :) Przynajmniej jest jasność kto, co robi i dlaczego. W
    sensie:
    > że to, do czego nie trzeba wielkiej wiedzy robi ktokolwiek, a do
    trudniejszych
    > rzeczy sprowadza się speca. Zakładając oczywiście, że jest to rzeczywiście
    > spec. Skąd masz pewność, że ten ktoś komu zapłacisz tą "stówę" ma wieksze
    > kompetencje od długowłosego pomocnika pana Henia?

    Nie chodzi tu o nie wiadomo jakie kompetencje - to co sie moze zdarzyc, to
    pad jakiejs czesci sprzetu, bo Windy chodza dobrze z uzywaniem na nich
    wlasciwie tylko office'a, przegladarki www i poczty(serwisant sie z podziwem
    wypowiadal o fakcie, ze nie jestesmy zawirusowani), do ew. reinstalki tez
    nie trzeba speca. Wystarczy wiec, zebym wiedziala, ze ten ktos umie
    zidentyfikowac awarie, wykreci co trzeba i wkreci nowe (a po drodze pojedzie
    i kupi). Dlugowlosy pomocnik p. Henia zapewne bylby w stanie to zrobic, ale
    zbulwersowalo mnie pobieranie ww sumy za uruchamianie kilku programow kilka
    razy w roku, jakby to byla niedostepna smiertelnikowi czarna magia ;)

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1