Dnia 17-08-2010 o 22:58:57 Adam Płaszczyca
<t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):

>>> Mało banków widziałeś.
>>>
>>
>> Mowimy o bankach, czy o placowkach? Bo to roznica. Poza tym, w malym
>
> O bankach.
>
>> rozgarniete osoby, a nie frustratow z poprzedniej epoki. Bo do dzisiaj
>> widuje np. w ING wieszajace sie IE6 (szczegolnie na tych gniotach
>
> A Ty o dużych, komercyjnych ciągle... Wiesz, na nich świat się nie
> kończy.
>

Male tez juz sie skomercjalizowaly, jak bys tego nie dostrzegl. W dodatku
wiekszosc spoldzielczych jest zazwyczaj w ktoryms z trzech liczacych sie
zwiazkow, zatem nie pitol glupot o duzych komercyjnych, bo obecnie banki w
wiekszosci maja podobny standard.
Samodzielnych malych bankow jest jak na recepte i jesli maja burdel taki,
jaki opisujesz, to tylko swiadczy to o osobach odpowiedzialnych za ten
stan. Predzej czy pozniej taki bank i tak padnie.A jego istnienie
podyktowane jest prawdopodobnie praniem pieniedzy/wyludzaniem
kredytow/upychaniem rodziny na etatach...