W dniu 2010-01-29 00:03, M.k.a. pisze:
> Witam,
> orientujecie się jak wygląda sytuacja z wykorzystaniem urlopu przy
> wypowiadaniu umowy o pracę? Czy odchodząc z pracy muszę wykorzystać
> przysługujący urlop na dany rok? Odchodząc w lutym muszę spędzić cały
> miesiąc na przysługującym mi urlopie, czy mogę przenieść te 26 dni do
> kolejnego pracodawcy?
>
Jeżeli masz wymiar kodeksowy 26 dni i odchodzisz z pracy 28 lutego to u
obecnego pracodawcy masz do wykorzystania ((2/12) * 26 dni) = 4,3(3) po
zaokrągleniu w górę 5 dni. Pierwszeństwo ma wykorzystanie urlopu w
naturze a jeżeli to nie jest możliwe to wypłaca się ekwiwalent za
niewykorzystany urlop (w analizowanym przypadku za max 5 dni). U
następnego pracodawcy będziesz miał 26 - 5 = 19 dni do wykorzystania o
ile prace rozpoczniesz np.: 01 marca.
Także cały luty nie będziesz na urlopie, chociac nigdy nie wiadomo,
pracodawca może dać więcej urlopu niż przysługuje to z Kodeksu Pracy.
Oprócz urlopu może zwolnić z wykonywania pracy (płatna nieobecność).

Pozdrawiam
Marcin