Dnia 26-04-2011 o 16:30:13 Piotr M Kuć <k...@n...invalid> napisał(a):

>>> najgorsze jest to, że jak już wyjdziesz to i tak masz przesrane -
>>> pracodawcy
>>> zwracają uwagę na "zaświaczenie o niekaralności"
>>
>> Jeszcze takiego pracodawcy nie spotkałem.
>
> W Policji chyba wymagają, a kolega pewnie zgłosił się
> jako cywilny ekspert branżowy. ;-)
>
> A na serio to też takiego nie spotkałem, ale nie aplikowałem
> nigdy do służb mundurowych czy na inne państwowe posady.
>
>

W bankowosci, w administracji etc tez tego wymagaja.
W firmach prywatnych zazwyczaj maja to gdzies, chyba ze ktos specjalnie
sie pochwali, ze siedzial, no to mysle, ze ma mniejsze szanse, niz ten, co
nie siedzial. Jednakze uwazam, ze jak ktos odpokutowal swoje winy, to
czemu mu nie dac szansy? A czasami tacy ludzie sa bardziej lojalni i
pracowici, przy okazji staraja sie juz nie popelniac wykroczen, bo wiedza,
czym jest odsiadka.