> Użytkownik "Fotech" <w...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:boe05o$g4g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Wiem o tych wszystkich znizkach na rencistów, ale cały czas myśle o tej
> licencji ochroniarskiej!
> chyba trzeba mieć jakąś kondycję, no i uprawnia ona do posługiwania się
> bronią, a jak kuternoga ma gonić bandytę a okularnik z -4 strzelać??
>
Są dwa rodzaje licencji - 1 i 2 stopnia, do kazdej z nich obowiązują te same
badania (laryngolog, neurolog, okulista, ogólny) i jezeli ktos jest rencista
bo ma np. wrodzona wade serca i moze wykorkowac przy wbiegnieciu na schody, to
widocznie nie przeszkadza w tym, zeby sobie siedzial w banku na fotelu i
czytal gazetke. Dotyczy to licencji Ochrony Fizycznej. Poza nia jest takze
licencja techniczna, ktora uprawnia do nadzoru, projektowania i instalacji
przesyłania sygnałów dozorowych. Zdobycie licencji nie jest jednoznaczne z
pozwoleniem na bron - to osobna ksiazeczka dostepu do broni obiektowej.
Reasumujac - uwazam za glupote ze rencistom przyznaje sie licencje, bo jesli
ktos potrzebuje rzeczywiscie ludzi z licencja tam gdzie jest ona NIEZBĘDNA
(czyli na obiektach obowiazkowej ochrony), to powinni byc ludzie sprawni.
Jesli nie -mozna sobie wynajac rencistow np. na parking, gdzie licencja mozna
sie tylko... wycierac.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl