Do emerytury liczy się całość pracy. Skoro większość (znacząca) w zakładzie
uprzywilejowanym, to sprawa jest jasna.
Ponadto w związku z upadkiem zakładu na jego miejscu przezedłbym na
wcześniejszą - w tym wieu i z dużym "bagażem pracy" ma spokojnie możliwość
wejść na "pomostówkę". bez szarpania, nerwów i spokojnie. Pieniążki się
dostaje, działeczkę można pouprawiać. a miejsce pracy niech zostawi dla
młodych.
pozdrawiam

Użytkownik "mescalito" <d...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3f49f370.355537515@seju01.polww.alcatel.pl...
> hej,
>
> Może ktoś będzie w stanie mi pomóc.
> Mój Tato pracuje w jednej ze spółek kolejowych,
> w związku z czym przysługuje mu wcześniejsza emerytura
> w wieku 60 lat. W chwili obecnej brakuje mu do tego wieku
> niecałe 2 lata.
>
> Niestety wygląda na to, że mają ogłosić upadłość jego spółki
> i docelowo ma ją przejąć niesławny Prokom.
> I teraz moje pytania:
> 1. Czy w przypadku takich wcześniejszych emerytur obowiązuje
> dwuletni okres ochronny, w którym pracownika nie można wyrzucić
> z pracy?
> 2. Czy jeżeli w tym końcowym okresie pracodawcą będzie firma
> nie-kolejowa (Prokom) to traci się prawa do wcześniejszej emerytury?
>
> pozdrawiam
> Dorota