Hallucinogen w news:cidffd$n1t$1@news.onet.pl napisał(a):
>
> Mam pytanko. Pracuje obecnie na umowe zlecenie. Minelo juz ponad 2
> miesiace od czasu jak podjalem prace ale dalej jest to tylko umowa
> zlecenie.

Umowa zlecenie to umowa cywilnoprawna. Osoby fizyczne i prawne mogą umówić
się o wszystko co nie jest sprzeczne z prawem i zasadami współżycia
społecznego (ważna jest przy tym wolna wola - obie strony muszą się zgodzić
na określoną umowę). Jedną z takich umów wyraźnie określonych w kodekcie
cywilnym jest umowa zlecenie. Istotą takich stosunków cywilnoprawnych jest
równość stron.

> 1.Ile dni moze trwac umowa zlecenie u jednego pracodawcy ?

W przypadku umowy zlecenia nie istnieje coś takiego jak pracodawca.
Istnieje zleceniodawca i zleceniobiorca. Jeśli chodzi o termin... Zgodnie z
art. 734. § 1. Kodeksu Cywilnego: "przez umowę zlecenia przyjmujący
zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla
dającego zlecenie". Nie widzę, aby określony był czas. Ustala się taki,
który jest niezbędny do dokonania określonej czynności. Może to być jeden
dzień, tydzień, miesiąc, rok...

> 2. Ile razy moze pracodawca dawac kolejna umowe zlecenie(kiedy
> powinna to byc umowa o prace ?)

Umowa zlecenie nie ma nic wspólnego z umową o pracę (poza tym, że
zleceniodawca może być potencjalnym pracodawcą, który ocenia Twoje
umiejętności). To są dwie różne sprawy. Możesz całe życie pracować na umowę
zlecenie jeśli uznasz, że tak będzie dla Ciebie lepiej.

> 3 . W przypadku naruszenia kodeksu pracy gdzie zglosic ten fakt ?

W tej sytuacji Kodeks Pracy nie zostanie naruszony, ponieważ umowę zlecenie
reguluje Kodeks Cywilny. Polecam Ci abyś się zapoznał z właściwymi
przepisami (http://www.prawo.lex.pl/bap/student/Dz.U.1964.16.93
.html) - nie
ma tego wiele.
Czasem zawierana zostaje umowa zlecenie, która nosi wyraźne znamiona umowy
o pracę. W takiej sytuacji proponuję zwrócić się do PIP.

> 4.Czy pracodawca mnie wykorzystal juz biorąc pd uwage ze
> nie dal mi umowy o prace po uplywie dwoch miesiecy ?

Nie wykorzystał Cię. Co najwyżej Twoją nieznajomość prawa, ale tutaj sam
jesteś sobie winien. Jeśli nie skorzystasz chociażby z adresu jaki podałem,
to działasz na własną szkodę. Weź to pod uwagę.



--
pozdrawiam
Greg