> > Można rozwiązać tylko jeśli jest w umiowie napisane,
> > że jest to okres próbny, i wtedy okres wypowiedzenia
> > (długość) zależy od tego jak długi miał być sam
> > okres próbny: Od 3 dni do 2 tygodni) Art 34
>
> Umowa na czas okreslony, nawet na 3 miesiace i umowa na okres probny to dwa
> zupelnie inne rodzaje umowy. Umowa jest albo na okres probny, albo na czas
> okreslony.

Przecież piszę , że "TYLKO jeśli ....na okres próbny".

To nie całkiem są dwie różne rzeczy.
To zależy od interpretacji.
Wiem, że nawet w Inspekcji Pracy były różnice w interpretacji tego
rozróżnienia. Podobno inaczej to liczono we Wrocławiu, a inaczej w Warszawie.

To ma znaczenia przy zawieraniu kolejnych umów na czas określony.
Czy umowa na okres próbny jest pierwszą umową na czas określony w ciągu kilku
kolejnych takich umów, bo 3, mimo nazwy na czas określony, może się okazać
umową na czas nieokreślony.

stokrotka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl