eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetzw. "pseudobezrobocie"Re: tzw. "pseudobezrobocie"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.cyf-kr.edu
    .pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Mariusz.Dziesz" <W...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: tzw. "pseudobezrobocie"
    Date: Wed, 24 May 2006 22:23:23 +0000 (UTC)
    Organization: Onet.pl
    Lines: 36
    Message-ID: <s...@w...pl>
    References: <0...@n...onet.pl> <e52lfm$fjg$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.205.3.3
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1148509403 8260 195.205.3.3 (24 May 2006 22:23:23 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 24 May 2006 22:23:23 +0000 (UTC)
    X-Sender: rBef4YtNRVwUIbAo4Jqf4xeOBLleoUWa
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:182248
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 24.05.2006 camel <g...@f...gotdns.com> napisał/a:
    > On 2006-05-24 23:14:54 +0200, j...@p...onet.pl said:
    >
    >> a jesli sie nie ma to pozostaje tylko strzal w leb :)
    >> jesli chodzi o moblinosc to chetnie bym sie przeniosl ale kto mi
    >> zagwarantuje ze dostane prace... podroz kosztuje a przeprowadzka tym
    >> bardziej
    >> jechanie kilkaset kilometrow na rozmowe z ktorej nie wiadomo co
    >> wyniknie tez mi sie nie usmiecha...
    >
    > No nie - przekonałeś mnie: NIC SIĘ NIE DA ZROBIĆ. Już mnie nie ma... A
    > ty myślisz, że mnie, jak kulczykowi? Tatuś rzucił milion? Pracowałem i
    > zapierdzielałem z nauką po nocach! Od niewyspania miałem oczka jak miś
    > panda. Pierwsze projekty napisałem dla fundacji pomocy dzieciom za
    > frajer, międzyczasie też takie "do szuflady". To dało mi pewne
    > doświadczenie. Potem złapałem zlecenie od niewyrabiającej się z
    > zadaniami firmy. Nie znałem bibliotek ani stadardów. Znowu przeczytałem
    > cały internet, popełniłem parę tysięcy błędów. Firma nie skorzystała z
    > mojego wyrobu i nie zapłaciła (nie dziwię im się), ale mnóstwo się
    > nauczyłem. Potem mając już jaką taką orientację, postawiłem na
    > specjalizację w rzadkiej technologii. To okazało się strzałem w
    > dziesiątkę. Przeprowadziłem się do miasta z odpowiednim rynkiem i
    > hajda! Poooszło. A potem kontakty z firmami zachodnimi przez net,
    > własna firma...
    >
    > camel[OT]
    >

    Niedługo się skończysz ,już NET rządzi
    Tak jak piszesz ,to nauka na hydraulika trwa dłużej niż na
    developera javy :)

    --
    o
    _ /\ Marius Dziesz
    (:)/(:)Maker

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1