eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetotalna kontrola?Re: totalna kontrola?
  • Data: 2003-10-17 05:59:05
    Temat: Re: totalna kontrola?
    Od: "" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > To ty jests nieprzejednany. Ja jakisz czas temu zastanawialem sie jak dobro
    > pt. wypracowywanie przychodow z ktorych placi sie pracownikowi pensje ma sie
    > do dobra pt. w imie obrony praw konstutucyjnych zgadzamy sie nie zmiejszanie
    > przychodow z ktorych wyplacaja ci pensje.

    nie kumam, nie komentuję

    > W praktyce jest tak, ze z powodu wyszczekanych malolatow machajacych
    > przepisami po dupie dostaja ludzie uczciwi.

    w ty jednym kretyńskim zdaniu, nie mającym nic wspólnego z dyskusją zarzuciłeś
    mi, że jestem gówniarzem i że jestem nieuczciwy. Mozesz mi powiedzieć na jakiej
    podstawie doszedłeś do tak fantastycznych wniosków. Wyrażając swoje zdanie w
    żadnym słowie nie powiedziałem o Tobie żadnego uwłaczającego Ci epitetu i
    niczym Cię nie uraziłem. Możesz nie zgadzać się z moimi opiniami i głosic sobie
    co tylko chcesz bo w tym kraju (przynajmnie teoretycznie) panuje wolność słowa -
    jedno z praw, z którymi prowadzisz tak nieprzejednaną walkę. Masz jednak
    szczęście, że prawo nie wybiera kto się z nim zgadza a kto nie. Dzięki tewmu
    możesz pisać co chcesz a ja muszę to uszanować. A dyskusję prowadzę z Twoimi
    poglądami. Jeżeli tego nie umiesz to mi nie odpisuj.

    > Ja stoje na stanowisku, ze zajmowanie sie sprawami prywatnymi w czasie pracy
    > jest przywilejem pracownika. Ty stoisz na stanowisku, ze jest to jego
    > prawem.

    Kolejny wniosek wyssany z palca. Albo nie rozumiesz co mówię, albo nie chcesz
    zrozumieć. Powiem więc najprościej jak potrafię (specjalny przekaz dla
    pracodawców). Pracownik w pracy ma PRACOWAĆ. Nie podlega to żadnej dyskusji.
    Zajmowanie się sprawami prywatnymi jest PRZYWILEJEM pracownika - jasne jak
    słońce. Ponadto pracownik ma szereg innych obowiazków, które musi przestrzegać
    bo jak nie to wyjazd. Ale z drugiej strony pracodawca ma obowiązek PRZESTRZEGAĆ
    prawa tego pracownika. Między innymi prawo do ochrony jego prywatności. Mówiąc
    wprost - nie może podsłuchiwać o czym rozmawiam, ale za tę rozmowę może mnie
    zwolnić. Nie może czytać moich prwyatnych maili, ale za sam fakt ich wysyłania
    może mnie rówież zwolnić. Prościej nie protrafię. Albo rozumiesz co mówię albo
    mam to już w dupie.

    > Nie wydaje mi sie, ze mozemy sie przekonac do zmiany swoich stanowisk.

    No to trudno. Ale przynajmniej mi nie ubliżaj.

    Paweł

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1