eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetotalna kontrola?Re: totalna kontrola?
  • Data: 2003-10-16 09:05:53
    Temat: Re: totalna kontrola?
    Od: " leszek" <s...@g...SKASUJ.TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Je. <...@v...za> napisał(a):

    >
    > " leszek" <s...@g...SKASUJ.TO.pl> napisał(a) tak:
    >
    > > Słyszysz głosy. Idziesz korytarzem, ktoś idzie za tobą, ale gdy się
    > > odwracasz widzisz tylko cień znikający za rogiem. Patrzysz na słuchawkę
    > i
    > > masz wrażenie, że słuchawka patrzy na ciebie. Wchodzisz do szefa i szef
    > tak
    > > odwraca monitor, żebyś nie widział co na nim jest. Znamy, znamy ...
    > > Proponuję wziąć dłuższy urlop.
    >
    > Tak, sam poczułem się nieco paranoidalnie. Cały czas myślałem, ze mi się
    > zdaje. A to jest mniej więcej tak: od innych osób wychodzą przypadkiem
    > jakieś szczegółby, o których nie powinien wiedzieć nikt poza mną.
    > Hipotetyczny przykład, dość zgrubny: gdy ktoś mówi - 'a jak przyjaciel,
    > już zdrowy?' to skąd o tym wie, skoro rozmawiałem o tym tylko przez
    > telefon lub wysłałem emaila? I nikt tego nie słyszał, kto mógłby to dalej
    > przypadkeim powtórzyć.
    > Ostatnio zaś pewna osoba powiedziała mi, że przychodzę o tej a o tej do
    > pracy i że się spóźniam - ale jak sobie to przemyślałem, to wyszło, że nie
    > jest to czas mojego wejścia do biura czy podpisania listy, ale czas
    > włączenia komputera, zalogowania się. Po sieci lokalnej łaziłem, ale nie
    > wykryłem oczywiście żadnych podglądów czy czegoś podobnego, ale jeśli są,
    > to i tak na tym ich zadanie to polega.
    > Poza tym spotkało mnie tu wiele innych zdumiewających zbiegów
    > okoliczności.
    >

    Kolego, jak chcesz znać na serio moją radę, to weź się solidnie za swoją
    robotę i przestań o tym myśleć. Jak masz jakieś podejrzenia, to pójdź do
    szefa i mu w cztery oczy wyraźnie o tym powiedz.

    Natomiast jak się zaczniesz bawić w jakieś dociekania, dochodzenia,
    przypuszczenia, domniemania, dedukcje, chodzenie po siecie, szukanie
    podglądów itp itd, to prędzej, zanim ustalisz prawdę, z roboty wylecisz. A
    tego ci naprawdę nie życzę, wprost przeciwnie, życzę ci jak najlepiej.

    Pozdrawiam.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1