Mon, 28 Feb 2005 19:10:17 +0100, na pl.praca.dyskusje, CanoE napisał(a):


> "3. Stosunek pracy rozwiązuje się z upływem czasu, na który była
> zawarta, Art. 30 § 1 pkt 4 KP

Bardziej "po polsku" powinno być umowa o pracę, a nie stosunek pracy-
reszta OK.


> 1) wykorzystywał(a) urlop wypoczynkowy w wymiarze: wykorzystano
> 1 dzień, ekwiwalent za 3 dni

> co wiecej.. zle zostal policzony urlop z tego co sie orientuje.. bo:
tu rzeczywiście coś nie gra z wyliczeniami, /wymiar 20 dni jak sądzę i
nie wykorzystałaś prędzej tego urlopu/ to za grudzień masz 2 dni urlopu.
Skoro jeden wykorzystałaś to za drugi powinnaś dostać ekwiwalent, ale bez
wpisywania tego do świadectwa wydanego w 2005roku. W świadectwie powinno
być napisane, że wykorzystał 4 dni urlopu /3,33 zaokrąglono w górę/
ewentualnie można dodać, że to ekwiwalent, ale ta informacja dla następnego
pracodawcy jest bez znaczenia, więc niepotrzebna.

> co ciekawe na zadnym wzorcu ktore ogladalam nie ma czegos takiego jak
> podpis pracownika odbierajacego swiadectwo pracy..

Przypomnij sobie czy gdzie kolwiek , kiedy kolwiek, kto kolwiek wydał ci
jakiś *ważny* dokument bez pokwitowania?
--
pozdrawiam
MEva :-)