eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje"specjaliści" vs "reszta świata"Re: "specjaliści" vs "reszta świata"
  • Data: 2003-04-20 19:58:20
    Temat: Re: "specjaliści" vs "reszta świata"
    Od: w...@g...pl (WOJSAL) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Szanowny(a) Nina M. Miller napisal(a) 18 Apr 2003 15:18:55 -0700:
    >w...@g...pl (WOJSAL) writes:
    >niestety nie dziala to tak. zapomniales o czyms takim jak branding.
    >w ramach istniejacego prawa mozesz co prawda kupic produkt konkurencji
    >po dumpingowej cenie, ale nie mozesz zmienic jego "brand" - jak go
    >odsprzedajesz, to musisz odsprzedac tak jak jest. czyli ludzie
    >przyzwyczaili by sie do danej marki i jej zaufali, a potem po podwyzce
    >cen - dalej to kupowali.

    Oczywiscie, ze nalezaloby odpsprzedawac zachowujac marke.
    Itsota tej operacji polega na aspekcie ekonomicznym.
    Kazdy dumping to oslabienie ekonomiczne producenta
    dumpingowego. Natomiast konkurencja w tym czasie wzmacnia
    sie ekonomicznie (ma zysk ze sprzedazy). A czy ludzie
    by sie przyzywyczaili? Nie wiem. Wiadomo, ze po pewnym
    czasie dumpingowcy musieliby podniesc ceny - i sprzedawac
    drozej niz konkurencja. A konkurencja wtedy sprzedajac
    wlasne produkty sprzedwalaby je taniej (bez koniecznosci
    uciekania sie do dumpingu). Tak wiec jak widac madra (!!!!)
    konkurencja zyskuje na dumpingu innego producenta. Tym
    samym wykazalem rzecz oczywista - zaden dumping nie moze
    trwac w nieskonczonosc. Dlaczego? Bo rynek na to nie pozwoli
    (dumpingowiec wykomczy sie).


    >
    >na wypromowanie wlasnej marki wydaje sie miliardy dolarow i taka
    >operacja wykonana przez firme konkurencyjna przyczynilaby sie tylko do
    >jej szybszego upadku.
    >

    To oczywiscie zalezy od firmy, branzy. Dumping to oczywista
    forma reklamy, zdobywania klienta. Zaden producent ni bedzie
    inwestowal bez konca w dumping czy reklame.

    >
    >> kartofle. Tak wiec nie jest tak, ze jak sobie duza firma
    >> MicroSoft (duza?!) wymysli ze zostanie monopilsta, to tak
    >> sie stanie. Warto zauwazyc, ze z produktami MicroSoft wygral
    >> juz jeden czlowiek. Pewien gosc z Finlanndi. Nazywa sie Linus
    >> Torwalds. Zrobil to bez kapitalu. MicroSoft jeszcze istnieje,
    >> ale bedzie sie kurczyl. I bedzie to bez ingerencji urzednikow.
    >wiesz, bardzo bym chciala, zeby bylo tak jak mowisz, ale niestety jak
    >narazie daleko do tego. linux zajal nisze rynku w ktorej siedzialy
    >inne OS-y unixowe i je stamtad sukcesywnie wypiera.

    Obecnie Linux pokonal juz UNIKSY komercyjne.
    Pokonanie takiego badziewia jak windziarstwo to juz kwestia
    czasu (mysle ze ok. 5 lat). Juz w tej chwili jest migracja
    z windy na linucha w firmach. Niedlugo Linux bedzie na pecetach
    (i nie tylko na pecetach) domowych rowniez wsrod nieinformatykow.

    I zauwaz - wracajac na jeziora - Linux pokonal UNIKSY komercyjne
    bez zadnej ingerencji urzednikow. Po prostu rynek to
    zrobil.



    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1