> > Bo przeważnie wygląda to tak, że ciężarna idzie na zwolnienie
lekarskie -
> > czy są wskazania medyczne, czy ich nie ma - po prostu: jest okazja więc
ją
> > wykorzystują.
>
> Mówisz z własnego doświadczenia???

Doświadczenia obserwatorki.

> To conajmniej nieuczciwe (baaardzo delikatnie mówiąc) tak uogólniać. Jakoś
> byłam w ciąży i praktycznie do samego prawie końca pracowałam - chociaż
> gdybym tylko chciała, mogłam dostać zwolnienie. I znam wiele takich
kobiet.
> Dlatego zastanów sie najpierw nad tym co piszesz :(
>
No i co z tego, że nieuczciwe.
Bardzo wiele osób tak robi. Sama jestem teraz w ciąży. Przy każdej wizycie
lekarz proponuje mi zwolnienie - po co mam się przemęczać. Pomyśl zatem
Ty - jeśli masz możliwość, praca średnio Ciebie bawi, nie masz wątpliwości
'moralnych'...

Asmira