eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeOT: pytanie o jedzenie w McDonalds i tym podobnych lokalachRe: pytanie o jedzenie w McDonalds i tym podobnych lokalach
  • Data: 2003-11-29 21:26:10
    Temat: Re: pytanie o jedzenie w McDonalds i tym podobnych lokalach
    Od: przemo77 <p...@N...emiasto.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    krzysztofsf wrote:

    >
    > Użytkownik "szary zjadacz chleba" <s...@p...com> napisał w
    > wiadomości news:bqasqc$774$1@news.onet.pl...
    >> Mam pytanie do pracowników byłych lub obecnych firm takich jak Mcdonald,
    >> Kfc czy Burger King.
    >> Podobno niesprzedane przez jakiś czas jedzenie jest wyrzucane, czy to
    >> prawda? czy pracownikom wolno wynosić to jedzenie czy też szef
    >> przestrzega żeby zostało ono koniecznie wywalone do kibla?
    >
    > Widzialem kilka postow na roznych grupach, gdzie pracownicy tej firmy
    > skarza sie na zbyt rygorystyczne wg nich przestrzganie tego przepisu.
    > Dobre jedzenie laduje na koniec dnia w smieciach.
    > Sadze, ze jest to wypraktykowane przez lata istnienia firmy w celu
    > zapobiezenia kalkulowania wiekszej ilosci porcji niz pojdzie do sprzedazy,
    > ktore to porcje nastepnie pracownicy zabieraliby lub kupowali pa
    > symbolicznych kwotach. W dzialaniu wyglada to brutalnie i jak
    > marnotrawstwo, natomiast jest uzasadnione psychologiczno/ekonomicznie.
    >
    >

    Kanapka ma prawo lezec w binie (podgrzewaczu) 10 minut (w McSyfie) i po tym
    jest wyrzucana do kosza. Na koniec dnia wszystkie worki ze smieciami
    (kanapkami) sa wyrzucane do kompaktora. Mozna to obejsc (jezeli masz prace
    do zamkniecia knajpy) - na koniec dnia jak jestes na kuchni robisz pare
    kanapek do binu (w mysl standardu ze w binie zawsze powinno byc po jednej
    kanapce z kazdego rodzaju). Po 10 minutach (tak zeby te minuty minely na
    koniec zmiany) wyrzucasz do worka ze smieciami szczelnie owinieta kanapke i
    nie zduszasz worka. Potem idziesz wyrzucic worek do kompaktora i jak juz
    wyjdziesz z sali to zwijasz te kanapki i zanosisz do szatni - reszta worka
    oczywiscie wedruje do kompaktora. Ludzie tak robia, ale nie polecam, bo
    wyleciec z pracy mozna za to latwo, a wyleciec za kanapke to juz czyste
    frajerstwo.
    --
    pozdrawiam
    przemo77
    p...@e...com.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1