eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepracownicy marketow!!!Re: pracownicy marketow!!!
  • Data: 2005-11-12 14:46:40
    Temat: Re: pracownicy marketow!!!
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 12 Nov 2005 11:07:48 +0100, "Blady" wrote:

    > Ostatnio nasila sie dyskusja na temat zakazu działalności "sklepow
    wielkopowierzchniowych" w dni ustawowo wolne od pracy. Podobno takie rozwiazanie
    mialoby na celu ochrone prawa do odpoczynku pracownikow tych "swiatyn komercji".
    > Nasuwa mi sie tylko kilka pytan:
    >
    >1. Jak taka dyskusja ma sie do konstytucyjnej wolnnosci prowadzenia dzialalnosci
    gospodarczej?

    A co za różnica? W razie czego się ją zmieni...

    >2. Czy nie jest to przejaw dyskryminacji? ( nikt nie martwi sie o czas wolny
    kelnerek, taksowkarzy, dostawcow pizzy itd.)

    Jakiej dyskryminacji? Zobacz ilu klientów odwiedza supermarket w ciągu
    dnia, a ilu mały sklepik. Należy wyrównywać szanse i zapobiegać
    dyskryminacji małych punktów handlowych!

    >3. Czy nie jest to uszczesliwianie na sile pracownikow w naszym socjalistycznym
    panstwie. ( w Polsce nie ma przymusu pracy, wiec skoro pracuja w markeci tzn., ze
    chca albo musza ze wzgledow ekonomicznych ale na pewno nie jest to wina marketow.)

    Znaczy że co? Chciałbyś żeby każdy sobie decydował kiedy ma pracować?
    No bez jaj. Może jeszcze pozwolisz na to żeby sobie ludzie pracowali
    ile chcieli i pracując po 60 godzin tygodniowo zabierali pracę innym?
    Może jeszcze chciałbyś aby ludzie sami decydowali ile mają zarabiać?
    Tak bez żadnych regulacji? Wiesz ilu ludzi straci przez to pracę?
    Gdzie się podzieją ci wszyscy urzędnicy z PIP, SP, przodownicy
    związków zawodowych? Pomyślałeś chociaż przez sekundę o ich losie? Co
    z ich rodzinami i głodującymi dziećmi?

    >4. Co sie stanie ze zwolninymi pracownikami marketow??

    A tam takie szczegóły... a co się teraz dzieje ze zwalnianymi? No
    przecież żyją jakoś, zasiłki mają, do opieki społecznej pójść mogą.
    Wiesz ile dzięki nim jest pracy? Na niecałą złotóweczkę, którą przyzna
    OS, przypada caluteńka złotówa na utrzymanie tejże administracji.
    Wiesz ilu konsumentów napędza dzięki temu gospodarkę?

    >latwo policzyc: przykladowy sklep 10 kas - pracuje w godzinach 6-22 7 dni w tygodniu
    16*7*10=1120 roboczogodzin do samej obslugi kas
    >tydzien pracy ma 42h wiec 1120/42=26,66 pracownika potrzeba do obsluzenia kas
    >a teraz po zmianach pon-piatek 6-22 + sobota 6-16 = (16*5+10)*10= 900 roboczogodzin
    >900/42=21,4 pracownika
    >jak widac 5,2 pracownika czyli trafia pod czula opieke Urzedu Pracy tj. okolo 19,5%
    załogi

    No to się stworzy nowy program zapobiegania bezrobociu wśród byłych
    pracowników supermarketów i jakoś to będzie.

    --
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1