-
Data: 2006-10-21 15:21:39
Temat: Re: pracownicy
Od: "jacek01g" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> I co z tego, że "jakąś" pracę wykonuje? Ważne jest to, ile ta jego "jakaś"
> praca przyniesie zysku - w sposób pośredni lub bezpośredni, a nie to, że
się
> namacha, namęczy, napoci, nagłówkuje i ... nic z tego nie będzie. Żadna
> firma nie jest insytuacją charytatywną ani nie niesie pomocy społecznej.
> Każdy przedsiębiorca, który ma choć trochę oleju w głowie nie zapłaci
nikomu
> za samą obecność w pracy, znajomość Excela, podstaw angielskiego, dyplom
na
> szóstkę i pięć tysięcy bezproduktywnych kliknięć w klawiaturę.
Nie rozumiem... chcesz scedować na szeregowych pracowników myślenie o
zyskach, kosztach, o kierowaniu firmą lub organizowaniu całego procesu jej
funkcjonowania? Rozumiem że szeregowy pracownik ma myśleć za prezesów i
dyrektorów?
Koleś! od tego są prezesi i dyrektorzy bo oni biora kasę nie po to aby się
chwalić wizytówkami albo macać sekretarkę na kolacji tylko biorą kasę za to
żeby firma przynosiła zyski, to nalezy do ich zafajdanych psich obowiązków i
z tego sa rozliczani. Jak tego nie rozumieją to moga oddać swoje pensje i
posady innym którzy będą się do tego nadawać. Nie ma ludzi niezastąpiopnych,
nie ma obowiązku bycia prezesem i dyrektorem.
Jednym z problemów naszej bulbońskiej gospodarki jest sytuacja w której
pracownicy mają obowiązek ponoszenia wszelkich kosztów i fauli
przedsiębiorstwa bez udziału w zyskach i profitach i bez wpływu na
generowanie owych strat. Jak są "za wysokie koszty pracy" to firma zwalnia i
zatrudnia na czarno albo przez agencje pracy czasowej, jak firma ma zyski a
spora część firmy ma gigantyczne zyski to "nie może płacić większych pensji
bo musi inwestować aby sprtostać konkurencji na trudnym rynku" a jak nie
inwestuje "to się waha bo państwo nie stwarza mu odpowiednich warunków".
Wszelkie kiiksy typu np. problemy z płatnościami powodowały że ludziom
płacono z opóźnieniem pensje bo "firma ma straty i nie zarabia". Skoro
straty firma scedowała na pracowników to nie scedowała podejmowania decyzji
tak żeby firma nie przynosiła strat. Od myślenia o stratach nie są spawacze,
szwaczki lub robotnicy tylko dyr. ds. finansowych, zarząd ew. finansiści.
A pracowałem kiedys w firmie w ktorej 1 nieodpowiedzialna decyzja dyr.
finansowego doprowadziła do 3 mln strat. Oczywiście potem się powiedziało
handlowcom że "firma ma straty nie stać nas na wysokie premie które wam
obiecaliśmy"!
> Bo tak to w BARDZO wielu przypadkach wygląda, gdy do pracy przychodzi
> kompletnie zielony absolwent szkół/studiów/kursów. Zazwyczaj zanim zacznie
> pracować produktywnie, wymaga po prostu przeszkolenia, obycia, nabrania
> doświadczenia, nabycia umiejętności unikania podstawowych błędów,
> konstruktywnego myślenia, przewidywania, strategii rozmów z klientami i
> tysięcy innych rzeczy, których mało kto uczy się na studiach, a jeszcze
> rzadziej - rodzi się z takim talentem.
Ale ci przeszkoleni, niezieloni,.doświadczeni jakos nie dostają wielkich
kokosów na rynku więc nie wiem co to za porównanie? Ludziom płaci się mało
niezaleznie od tego czy nie mają żadnego doświadczenia czy mają spore.
> I to niestety prawda - do niemal każdego młodego pracownika na początku
się
> dokłada. Czasem sporo. Oczywiście często to bardzo udana inwestycja, ale
> często bywa też tak, że niestety w ogóle i nigdy się nie zwraca. Tyle
tylko,
> że z pozycji pracowników nie widzi się takiego stanu rzeczy.
Od tego jest kontrola działu personalnego i finansowego aby takie rzeczy
sprawdzać i trzymać na tym łapkę. No ale kto za to odpowiada i kto za to
bierze pieniadze aby o tym myśleć.. no kto? zgadniesz? >:))
Ludzi do pracy nie ma bo mamy niż demograficzny, na emerytury wybiera się
powojenny wyż demograficzny, mamy konkurencje na rynku pracy i część ludzi
wyjechała do pracy na zachód. Teraz to wy przedsiębiorcy macie problem.
Płaczcie i płaćcie. Jak to mówił mój były szef "masz ch... to kombinuj za to
bierzezsz pieniądze"
pzdr serdecznie
Następne wpisy z tego wątku
- 21.10.06 18:01 Nixe
- 21.10.06 18:21 Jotte
- 21.10.06 18:48 Nixe
- 21.10.06 19:32 Jotte
- 21.10.06 19:47 Nixe
- 21.10.06 20:09 Irving Washington
- 21.10.06 20:05 Jotte
- 21.10.06 20:24 Nixe
- 21.10.06 20:32 Józek
- 21.10.06 20:45 Jotte
- 21.10.06 20:47 Jotte
- 21.10.06 21:54 jacek01g
- 21.10.06 22:43 jacek01g
- 21.10.06 23:09 Any User
- 21.10.06 23:18 jacek01g
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-12-11 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-11 Warszawa => Specjalista Bezpieczeństwa Informacji <=
- 2024-12-11 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2024-12-11 Warszawa => Analyst in the Trade Development department (experience wi
- 2024-12-11 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-12-11 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-11 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-12-11 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-11 Warszawa => Analityk w dziale Trade Development (doświadczenie z Powe
- 2024-12-11 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2024-12-11 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-11 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-11 Warszawa => System Architect (Java background) <=
- 2024-12-11 Warszawa => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2024-12-10 Warszawa => SEO Specialist (15-20h tygodniowo) <=