WM napisał(a):
> Przeciez to jest test na poziomie szympansa ! Moze to jakas prowokacja ze
> strony P&G ?

Żadna prowokacja - te pytania należą do łatwiejszych ale takie są. Inna
sprawa, że choć nie są specjalnie trudne, to jak jest ich kilkadziesiąt,
do tego masz presję czasową (z której zdajesz sobie sprawę) i panią,
która co kilkanaście minut przypomina o tym, przy okazji wybijając Cię z
rytmu, to już takie banalne nie jest. Do tego w jednym dniu piszesz 2-3
testy niemal pod rząd i wychodząc nie jsteś pewien jak się nazywasz
(chyba, że Ci nie zależy i pojechałeś się sprawdzić, ale i tak czujesz
się przemielony).

--
Pozdrówki,
Aneczka