eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepozostały urlop a wypowiedzenie umowy o pracRe: pozostały urlop a wypowiedzenie umowy o prac
  • Data: 2006-09-06 09:22:38
    Temat: Re: pozostały urlop a wypowiedzenie umowy o prac
    Od: "Kalisima" <n...@m...me> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Iwona Pawełek" <i...@X...com> napisał w wiadomości
    news:edk6rc$592$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > spróbuję jaśniej :)
    >
    > pracuję na pełny etat, w roku przysługuje mi 26 dni urlopu. w tym roku
    > wykorzystalam już 8, więc zostało mi 18. poinformowałam pracodawcę, na
    razie
    > tylko ustnie nie na piśmie (czyli u nas nieformalnie), że z dniem 1.10
    > chciałabym odejść za porozumieniem stron i wcześniej wykorzystać do końca
    > września te 18 dni. pracodawca powiedział, że skoro wie (ale nie ma tego
    na
    > piśmie) o planowanym odejściu, to naliczy mi urlop proporcjonalnie do
    czasu
    > u niego przepracowanego, czyli za 9 m-cy. w związku z takim naliczeniem
    będę
    > mogła skorzystać z 11 dni, a 7 "przepada".
    > generalnie mnie najbardziej interesuje to, czy jeżeli pracodawca nie ma na
    > piśmie wypowiedzenia, to może stosować takie naliczanie urlopu. przecież
    > mogę się do 1.10 rozmyslić i nie złożyć wypowiedzenia.
    >
    > jeżeli nadal będzie to niejasne to proszę o zapytania, postaram się
    > doprecyzować
    >
    > dzięki za wszelkie wyjaśnienia :)
    >
    >
    >
    Pracodawca ma rację. To pracodawca udziela urlopu wypoczynkowego i po jego
    stronie jest decyzja, czy udzieli Ci teraz 18 dni urlopu czy też mniej.
    Wtedy po zakończeniu stosunku pracy wypłaci ekwiwalent urlopowy
    proporcjonalnie do przepracowanych miesięcy w danym roku.
    Nawet jeśli były sporządzane plany urlopowe, pracodawca może z ważnych dla
    firmy powodów zmienić termin udzielenia urlopu. W skrajnym przypadku może
    nie udzielić Ci ani jednego dnia urlopu i wypłacić ekwiwalent za 12 (a nie
    11) dni. Wręczenie wypowiedzenia czy porozumienia stron pracodawcy nie ma tu
    nic do rzeczy. Przy okazji, nie wiem skąd tu się wzięło te 11 dni. Rachunek
    powinien być następujący: 26/12*9=19,5, 19,5-8=11,5. Ponieważ zawsze
    niepełne dni zaokrągla się w górę, to wychodzi 12 dni. Sprawdź także czy nie
    masz urlopu zaległego z zeszłego roku. Jeśli tak będzie, to pracodawcy
    będzie się opłacało udzielić urlopu w naturze niż wypłacać za nie
    ekwiwalent.
    Pozdrawiam Kalisima


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1