eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeodejście do konkurencji, a grozby ze strony poprzedniego pracodawcyRe: odejście do konkurencji, a grozby ze stron y poprzedniego pracodawcy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!far
    go.cgs.poznan.pl!chlor.kofeina.net!not-for-mail
    From: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: odejście do konkurencji, a grozby ze stron y poprzedniego pracodawcy
    Date: Fri, 23 Feb 2007 08:56:46 +0000 (UTC)
    Organization: Kofeina.net
    Lines: 26
    Message-ID: <s...@j...kofeina.net>
    References: <op.tn6zmdvn4tj78l@jasam>
    Reply-To: j...@k...net
    NNTP-Posting-Host: chlor.kofeina.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: chlor.kofeina.net 1172221006 424 194.114.145.51 (23 Feb 2007 08:56:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@k...net
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Feb 2007 08:56:46 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Debian)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:202791
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Fri, 23 Feb 2007 09:09:39 +0100, nazgul <_...@w...pl>
    w <op.tn6zmdvn4tj78l@jasam> napisał:

    > Sprawa dość dziwna i zalatująca nieprofesjonalizmem. Pracowałam w firmie
    > na umowe zlecenie, ale w zwiazku z tym ze zaczeło sie w niej "żle "dziać
    > zainteresowałam sie oferta konkurencji. W momencie kiedy przełożony
    > otrzymał pogłoski o moich planach zwolnił mnie w wielkiej furii, nie dając
    > szansy na rozmowe. W związku z tym nie było mowy i po co na składać
    > przeze mnie wypowiedzenia z zachowaniem własciwego terminu. W tym samym
    > dniu zdecydowanie podpisałam umowę z firmą konkurencyjną. W tej chwili
    > pracodawaca zarzuca mi że JEDNOCZEŚNIE byłam zatrudniona w firme
    > konkurencyjnej i świadczyłam dla niej usługi naraząjąc na straty ich
    > firme,straszy mnie swoimi prawnikami.Wszelkie zarzuty są bzdurne i
    > wygląda na to ze oparte na domysłach i plotkach.Swiadkiem
    > "ustnego"zwolnienia były dwie osoby.

    Trochę głupio, ja bym poprosił o zwolnienie na piśmie, a jakbym nie
    dostał, to bym jednak przychodził do starej pracy, z której ponoć
    zostałem zwolniony.
    Bo jak te dwie osoby odwołają swoje zeznania, to będzie zerwanie umowy
    zlecenia z twojej strony, proces o odszkododwanie i takie tam.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1