On 2007-09-04 16:50:57 +0200, Maciej Bojko <m...@g...com> said:
>
> I pomyśleć, że wbrew wszelkiej logice ciągle znajdują się frajerzy,
> którzy łapią się na ten syf. Albo na Nigerian scam. Naprawdę
> przygnębiające.

Frajerzy zawsze i wszędzie się znajdą. Niepokoić może tylko ich liczba
w Polsce. Ale cóż stwierdzić, kiedy "inteligent" to jest ktoś
podejrzany, "nauka" - co oni tam wiedzą, "somsiadce dochtór
powiedział, że ma marskość wątroby, a ta go nie słucha tylko pije
moczone w wódce łzy świętego z odpustu i czuje się dobrze"... To nie
dziwi, kiedy w gimnazjum poświęcamy 240 godzin na naukę magii i
zabobonu...

PS. Ciekawy jest sam mechanizm, bazujący na braku wykształcenia
odbiorcy: napiszmy dużo i "naukowo", dajmy kilka nieweryfikowalnych
liczb, skomplikujmy całość do zamętu i gość już przekonany, bo przecież
brak mózgu uniemożliwia krytyczny rozbiór całości i analizę. Piszę
"brak mózgu" mając na myśli ośrodki inteligencji. Prymitywny sterownik
oddychania, trawienia i wydalania każdy frajer posiada.

camel[OT]

--
-Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.