> Kiedy w koncu bede pracowal? Kurcze umiem robic wiele rzeczy na
komputerze,
> sam sie tego ucze, ciagle probuje czegos nowego...

I w tym "wiele" jest problem.

Teraz sie liczy bycie najlepszym w waskiej specjalizacji.
Czas komputerowych "zlotych raczek" juz sie dawna skonczyl.

Ja wlasnie jestem w trakcie robienia takiej wlasnie, waskiej
specjalizacji. Zauwazylem ze moje wyksztalcenie oraz wiedza
byla zbyt ogolna. Obecnie sam prowadze rekrutacje i widze,
ze ludzi o bardzo ogolnej wiedzy jest wielu i nic ich nie wyroznia.

Wszyscy znaja: Php, Flash, Delphi lub C++, Windowsa XP na poziomie
administracyjnym, Linuxa itp.

Teraz gdy slysze ze ktos twierdzi ze zna np. windowsa to od
razu daje mu do wykonania test do egzaminu 70-270 MCP i jeszcze
nikt nie mial wiecej niz 20% trafnych odpowiedzi.

Im wiecej aplikacji wyliczasz tym gorzej. Osoba ktora nie spedzila
roku na pracy pod Corelem czy podobnej wielkosci pakietem
nie widziala dobrze nawet polowy funkcji a by znac dobrze to
trzeba pracowac nawet ze 3 lata (starajac sie robic ciagle cos nowego).

Znam JEDNA osobe ktora zna dobrze pakiet Office. Pracuje
na nim naprawde duzo, znam wiele funkcji (tak na poziomie
srednio zaawansowanego - standardowego uzytkownika)
ale wiem ze znam go w zaledwie 10-15%.


FX