Piotr Żebrowski napisał(a):
> kondi <k...@g...pl> napisał(a):
>> witam
>> mam takie pytanko, prowadzę szkolenia m.inn. z zarządzania czasem, wiem
>> ile mam stawki za godzinę, ale teraz dostałem propozycję przygotowania
>> programu i materiałów do szkolenia e-learningowego. jak mam wycenić
>> swoją pracę? chyba zwykłe przełożenie ilości wyrobionych godzin nie
>> wchodzi w tym momencie w grę, a pytam, bo nie zamierzam psuć rynku i
>> robić tego czy to po kosztach, czy to za część normalnej stawki
>
> wycen sobie prace normalnie wg tego ile bys prowadzil jedno tkaie szkolenie +
ustal umowe na procet od kazdego przeszkolonego tym onlinowym szkoleniem - zapewni
Ci to dlugoterminowe zyski
>
> jak nie to conajmniej kasa za 12 meisiecy szkolen
>

dzieki za odpowiedz, musialem wyslac im moja oferte zanim napisales na
grupe, wykalkulowalem sobie, ze przygotowanie tego co mam juz w wersji
elektronicznej, w ramach jednego programu nie zajmie mi wiecej niz 14
godzin kursu (wyliczone zupelnie orientacyjnie, bo szkolenia takie
prowadze juz od dawna, a wszystko z czego sie przygotowuje mam na
kompie), do tego z innego zrodla powiedziano mi 1000-2000 zl. zdziwila
mnie ta kwota, bo jakby nie bylo nie jest to szkolenie, ktore sie odbywa
raz, ale oddaje niejako swoje umiejetnosci, do tego ladnie spisane i
gotowe do powielenia. zaproponowalem wiec 2 tysiace - jak pisalem
wczesniej, nie mam najmniejszego pojecia co i jak w e-learningu.

okazuje sie, ze ta kwota zostala uznana za zbyt wysoka. coz, pewnie
zrobi im to student za kieszonkowe na piwo na jeden miesiac, do tego
wszystko w szarej strefie.

w tej chwili zdecydowanie jednak zaproponowalbym wiecej za przygotowanie
materialow do czegos takiego, choc nie 12 krotnosc miesiecznego dochodu
ze szkolen, bo wydaje mi sie to odrobine za wysokie.

ps. jak wyglada sytuacja z prowizja za kazdego uczestnika szkolenia?
jakiego rzedu to sa kwoty?