eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak to jest ? noclegi na szkoleniu ???Re: jak to jest ? noclegi na szkoleniu ???
  • Data: 2006-04-17 21:15:06
    Temat: Re: jak to jest ? noclegi na szkoleniu ???
    Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kkk wrote:

    >
    >>Poza tym: nie wiem dokladnie, jakie to szkolenie, ale na to samo szkolenie
    >>wysyla sie zwykle grupe osob zblizonych swoja funkcja w
    >>firmie/stanowiskiem, a wiec osob, ktore spelnily podczas rekrutacji mniej
    >>wiecej te same wymagania. Nie bedziesz tam wsrod wycieczki z poprawczaka,
    >>tylko wsrod osob nie rozniacych sie ogolnym poziomem kultury od Ciebie.
    >
    >
    > tak, będą to osoby z tych samych stanowisk z całej Polski
    > ale i tak nie ufam, dziewczyny czasem są straszne
    > miałam okazję spotkać się z taką sytauacją
    > że zostawiłam swoje rzeczy w pokoju, a jak wróciłam,
    > to kosmetyczka była wyciągnięta z torby
    > cienie do powiek miałam rozgrzebane
    > tusz do powiek niedokręcony i co?

    ok, masz takie odczucia. Do czasu szkolenia sie ich nie pozbedziesz,
    wiec podejdz do tego od strony zminimalizowania swojego dyskomfortu.
    Bedziesz wsrod nowych ludzi, na ktorych nie chcesz wywrzec zlego
    wrazenia, a bedac spieta i zdenerwowana mozesz wywrzec zle wrazenie.
    Postaraj sie wiec zorganizowac to tak, zeby uniknac tego strachu i
    sytuacji, ktore Cie denerwuja. Nie bierz rzeczy, o ktore sie boisz, wez
    ich tanie ersatze, na ktorych Ci nie zalezy, kup torebke zamykana na
    kluczyk czy zamek szyfrowy (moze sie przydac w przyszlosci, bo sytuacje
    bycia wsrod ludzi w warunkach malej prywatnosci moga sie jeszcze
    zdarzac) albo wymysl jakies inne rozwiazanie, ktore pozwoli Ci byc w
    miare zrelaksowana.

    >>Oni tez beda w pizamach. W ladnej pizamie czlowiek nie wyglada zle.
    >
    >
    > dziwne pewnie, ale nie mam ładnej piżamy
    > a co najśmieszniejsze może mam kupować na wyjazd specjalnie jakąś nową
    > piżamkę
    > żeby nie robić sobie obciachu chodząc w jakiejś domowej rozciągniętej
    > szmatce
    > przy koleżance z pracy i mojej przełożonej ?
    > to jakaś dodatkowa presja...

    A czy odczuwasz jako presje wymog posiadania bluzki i zakietu czy innego
    zestawu wyjsciowych ciuchow, zeby nie chodzic przy kolezankach z pracy w
    rozciagnietym domowym podkoszulku? :)
    Pizama to nie bielizna i sluzy wlasnie do wygladania w nie wzbudzajacy
    niczyjego zaklopotania sposob wtedy, gdy nie nosimy dziennego stroju.
    Warto miec jedna porzadna i tez sie przyda potem w innych sytuacjach.

    Narzekanie nic tu nie rozwiaze, po prostu pomysl praktycznie, co zrobic,
    zeby zapewnic sobie maksimum komfortu psychicznego.

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    pierwsze wrazenia z Nowej Zelandii

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1