> > poza tym z moich doswiadczen wynika akurat prawdziwosc przyslowia
"krowa,
> > ktora duzo ryczy, malo mleka daje"
> a z moich nie - jeszcze nigdy nie pomyliłam się w ocenie.

hoho, to chyba nazywa się zarozumiałość, ale oznacz to że masz szanse na
nowe doświadczenia

> > wielu ludzi umie sie zareklamowac, zrobic dobre pierwsze wrazenie, a
potem
> > sa malo wydajni w pracy, obijaja sie, kombinuja,
> wszystko zależy od szefa - u mnie wyżej opisani długo nie zagrzaliby
> miejsca.

ciekawe jak jest rotacja w grupie którą zarządzasz

> natomiast ci spokojni robia
> > "dobra robote"...

> spokojny nie znaczy szara mysz, nieciekawy, spokojny może być też
przebojowy
> i samodzielny

jakoś tak spokojnego z przebojowym nie potrafię skojarzyć