eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeinformatycy w bankuRe: informatycy w banku
  • Data: 2007-08-21 09:51:50
    Temat: Re: informatycy w banku
    Od: "o." <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Najlepsza byłaby w tym przypadku rola szefa kilku-kilkunastuosobowego
    > zespołu programistów.

    A moge prosic jakies konkrety?
    jakas branza? przykladowe firmy? rodzaj firmy?
    Zgadzam sie ze wszystkim co ponizej napisales. dziekuje za rady.
    "Problem" :)) tez w tym, ze (nie chcac sie chwalic, naprawde) maz jest
    ambitny, jest naprawde dobry i chce miec nowe wyzwania. Gdyby np. pracowal w
    sklepie z komputerami jako sprzedawca, mialby pewnie stabilne godziny pracy,
    ale wiem, ze bylby nieszczesliwy.

    > Problem może być ze stabilnymi godzinami pracy - to zależy: z jednej strony
    > od własnych umiejętności organizowania czasu pracy swojego i zespołu, z
    > drugiej od czynników zewnętrznych: narzuconych terminów, jakości ludzi w
    > zespole (zwłaszcza od dobrej prawej ręki od spraw operacyjnych), kultury
    > korporacyjnej, rodzaju klientów itd.

    w tej korporacji to problem malej ilosci ludzi w zespole. Maja ciagle
    rekrutacje, w ktorej czasem zreszta moj maz uczestniczy i mowi, ze trudno
    kogokolwiek wybrac...
    terminy oczywiscie tez gonia, najczesciej w ten sposob, ze np. projekt danego
    zadania nalezy przeslac glownemu szefowi koniecznie jeszcze dzis, a nie jutro
    rano. standard. w ostatniej chwili okazuje sie, ze trzeba cos bardzo zlozonego
    wykonac na jutro. Praca zalezy od wczesniejszej lub rownoczesnej pracy innych
    zespolow, i kiedy te inne zespoly sa zawalone praca to przesylaja swoją prace
    pozno i zespol mego meza ma prace na ostatnia chwile. Wszystko ok, dopoki tak
    nie wyglada kazdy dzien.
    Czy naprawde standardem w pracy informatyka w korporacji jest praca codziennie
    do 20? A czesto do 21?
    Czy to tylko ta korporacja?
    Czy można sie ludzic, ze zmiana korporacji na inną coś poprawi?

    Dodam ze ja od zawsze wlasciwie pracuje w wolnym zawodzie, na wlasny rachunek
    i to ode mnie glownie zalezy ile godzin bede pracowac dziennie. Wielu moich
    klientow pracuje w korporacjach, prowadze dla nich szkolenia. Juz sam fakt, ze
    klienci moi moga sobie pozwolic na zajecia ze mna w godzinach pracy albo w
    godzinach tuz po pracy 16-17, swiadczylby, ze jednak o 16 koncza prace. Ale
    nie szkole informatykow wiec tego rynku nie znam.

    > Takie są moje doświadczenia i percepcja, ale bardzo wiele zależy od
    > konkretnego projektu i firmy.
    >

    dlaczego "strach"? :))

    > --
    > strach


    pozdr
    o.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1