-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Subject: Re: ile prawdy na rozmowie?
Date: Wed, 22 Mar 2006 09:31:42 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 58
Message-ID: <dvr2i3$pe$1@inews.gazeta.pl>
References: <dvebio$7lj$1@inews.gazeta.pl> <dvk1t8$17r$1@inews.gazeta.pl>
<0...@p...pl> <dvlrvg$7rm$1@inews.gazeta.pl>
<0...@p...pl>
NNTP-Posting-Host: dys92.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1143016836 814 83.22.130.92 (22 Mar 2006 08:40:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 22 Mar 2006 08:40:36 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.7 (Windows/20050923)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <0...@p...pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:177356
[ ukryj nagłówki ]Immona napisał(a):
> Pytam o polskie podejscie, poniewaz moje dotychczasowe doswiadczenia w
> anglosaskim i niemieckim otoczeniu wskazuja na to, ze w tych krajach podchodzi
> sie do tego znacznie luzniej i ze odpowiedzi typu "pelna szczerosc" sa
> doceniane. W Polsce natomiast czesto bierze sie sztywne korporacyjne wzorce i
> stosuje je w sytuacji, gdy firma, delikatnie mowiac, nie jest korporacja albo
> stanowisko nie uzasadnia zadawania wyrafinowanych pytan nie dotyczacych
> bezosrednio kompetencji :)
Tak właśnie wczoraj w noc, gadalem z żoną (tez HR, a jakże (-: ) na ten
temat i bogatszy o inny punkt widzenia zgadzam sie - w korporacji takie
pytanie ma sens. Poza nią - nie bardzo. "Dlaczego chce pan/pani pracować
w naszej fabryce protez zębowych jako tester" - śmiechu warte. Choć
pewnie jeden na tysiąc kandydatów wysepleni zgodnie z prawdą, iż
testowanie protez zębowych to jego zyciowe powolanie.
To, o czym piszesz na temat polskiego przejmowania sztywnych wzorców
korporacyjnych przedstawia mi się, jako dość powszechna polska metoda
przede wszystkim dzialania przy minimum planowania, minimum analizy. Do
tego dochodzi dokonywanie korekt w działaniu pod wpływem chwilowego
impulsu. Ostatnio na intensywnym kursie coachingu dowiedzialem się, iż
my Polacy to w większości pragmatycy, czyli osoby przedkładające
dzialanie nad refleksję nad samym dzialaniem, że o przygotowaniu się do
dzialania nie wspomnę. I cholera - zgadzam się z tym coraz bardziej. Mam
wrazenie, że to właśnie powoduje zadawanie głupich pytań na rozmowach,
na ktore odpowiedź w przeważającej większości może być tylko jedna: "bo
kocham waszą firmę", "bo jestescie fajne misie", "bo to szpan pracować w
waszej fabryce klozetów" etc.
Wartoby się czasem zastanowić podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Albo, co
jeszcze lepsze, przed nią i po niej.
>>Tak jak pisałem - nie wiem. Ja osobiście nad takimi odpowiedziami
>>staralbym się pochylić. Obie są dla mnie ciekawe, wypowiadane "otwartym
>>tekstem", chociaż "dziwi mnie to pytanie" odbieram trochę agresywnie.
> Jakbys tak powiedzial, to bym wyjasnila, ze w swietle owej wyjasnionej
> sytuacji (powodem, ze chce tu pracowac jest zbieznosc tego, co moge zaoferowac
> z zapotrzebowaniem firmy) pytanie to brzmi jak wyrazenie niepewnosci odnosnie
> tego, czy ta sytuacja rzeczywiscie ma miejsce, tzn. czy te kompetencje mam i
> czy dobrze oceniam ich zbieznosc z zapotrzebowaniem firmy. Ale wtedy
> nalezaloby zadac raczej pytania na ich temat.
No i wlaśnie. Jakbym tak powiedział... I kolejna cecha polskich
rekrutacji - rekruter ma tendencję do ustawiania się w pozycji
dominującej, rezerwujac sobie czas na udzielenie informacji zwrotnej
dopiero po spotkaniu, podczas gdy chociazby cząstkowe informacje mógłby
udzielić już podczas niego. Zamiast spekulować "co kandydatka miała na
myśli i czy odpowiedź była agresywna", można najnormalniej w świecie
podzielić się swoimi odczuciami i dopytać, co kandydatka chce w ten
sposób powiedzieć.
> Chyba, jak kazdy emigrant, przechodze wlasnie faze "ale w Polsce bylo
> ienormalnie", po porownaniu sposobu przeprowadzania rekrutacji tam i w innych
> krajach. :D
Swoją drogą, to abstrahując od polskich realiów, zastanawiam się, czy
nie ma w tym również zachwytu nad odmiennością kulturową innego kraju i
metod działania, innych od polskich?
pozdr.
m.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-01-06 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-06 Gliwice => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-06 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-01-06 Zielona GĂłra => Konsultant WdroĹźeniowy Comarch XL/Optima (KsiÄgowoĹ
- 2025-01-06 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-01-06 Białystok => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-06 Kraków => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-06 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-06 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-06 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-06 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-04 Warszawa => Specjalista ds. IT - II Linia Wsparcia <=
- 2025-01-04 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-04 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-04 Warszawa => System Architect (Java background) <=