Jak uważacie, czy na rozmowie warto cos podkolorowac, czy tez mowic
prawde i
> tylko prawde (no w pewnych granicach)?

Na pytania , które łatwo sprawdzić (znajomość programów, języka
itp) lepie nie mijac się prawdą bo polecisz po 2-3 dniach pracy.
Jeżeli chodzi o inne pytania to też lepiej mówić szczerze, bo
rekrutujący to wyczuwa; wiem ,że jak zadam pytanie "praca w grupie
czy samodzielna" to usłyszę na 90% -"i w tej i w tej bardzo dobrze
sie sprawdzam" albo jak spytam co najwazniejsze dla zainteresowanego
jest w pracy to na 95% "atmosfera"i stąd między innymi wiem, kto
reżyseruje odpowiedzi a kto uczciwei mówi. I takie osoby bardziej
cenię.
I jescze jedno jest ważne, lepiej mówić prawdę co do tych bardziej
psychologicznych pytań bo nie jestes w stanie przewidziec kogo szuka
firma? ( to zależy od kultury panującej w firmie, jedni poszukują
"uległych" inni "zadziornych" jedni "ambitnych inni wprost przeciwnie
) Więc lepiej byc soba i wypaść szczerze.
pzdr
DX