eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjedodatkowa praca zlecona przez pracodawcę na niedzielę - można odmówić ?Re: dodatkowa praca zlecona przez pracodawcę na niedzielę - można odmówić ?
  • Data: 2007-08-07 16:18:35
    Temat: Re: dodatkowa praca zlecona przez pracodawcę na niedzielę - można odmówić ?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:f9a0o1$28f$1@inews.gazeta.pl Gienek
    <g...@s...pl> pisze:

    >> Pytający we własnym interesie powinien w pytaniu zawrzeć istotne
    >> okoliczności. Inaczej otrzyma odpowiedź uwzględniającą sytuację z
    >> grubsza typową.
    > Co jest typowe dla ciebie wcale nie musi być typowe dla innych.
    No i co?

    > Z tego
    > co czytam na forum to typowość dla ciebie jest zupełnie inna niż dla
    > 90% innych użytkowników tego forum.
    Udowodnij to twierdzenie. Konkrety jakieś będą, czy tak sobie piszesz, co ci
    ślina na klawiaturę przyniesie?


    >> Pomyśl co będzie, jak posłucha ciebie i stanie się taki jak ty.
    > Myślę że przynajmniej część rozmówców byłaby zadowolona z sytuacji którą
    > mam.
    Nie ma przeszkód, "myśl" co zechcesz, to wolny kraj.

    > W przeszłości spotkałem się z wyzyskiem i to nie raz i jak to
    > określiłeś uciekałem zmieniając kilka razy pracodawców.
    Twoja rzecz.

    > Teraz zarabiam
    > pieniądze które pozwalają dla mnie godnie żyć. Nikt mnie nie gnoi i nie
    > wyzyskuje.
    A jak cię gnoili i wyzyskiwali to czego cię to chociaż nauczyło? Bo z twoich
    postów na grupie całkiem to nie wynika.

    > Moja żona też ma niezłą pracę i jest z niej zadowolona. Mogę
    > zajść i porozmawiać w miły i kulturalny sposób z pracodawcą i z każdej
    > sytuacji znajdzie się wyjście które satysfakcjonuje obydwie ze stron.
    Bardzo się cieszę, serio.

    > Jeśli mój pracodawca zmieni podejście i zacznie wyzyskiwać podobnie jak
    > to robili poprzedni to pójdę do następnego.
    Po lekturze twoich postów wcale nie dziwi mnie to.
    I wcale tego nie potępiam. To kwestia do rozważenia. Po prostu - co
    pracodawcy-kutasowi sprawi większy kłopot? Pozostanie i walka na miejscu,
    czy szybkie odejście? Ot, i wszystko.

    > Mam nadzieję lepszego a na
    > moje miejsce przyjdzie ktoś komu będą podobać się takie warunki pracy
    > jakie są. Na pewno nie będę mu mówić jak ma prowadzić coś co powstało
    > dzięki ciężko zarobionych przez niego pieniędzy.
    Ależ ja wierzę. Na pewno nie będziesz nic mówić.

    > Jeśli naruszy wyzyskując mnie prawo to dopilnuję żeby został za to ukarany
    > ale nie
    > jako pracownik tej firmy.
    Dobre i to. Poszczekać z daleka zawsze łatwo, ale to i tak lepsze niż samo
    podkulenie ogona.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1