eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy ufać takiemu pracodawcyRe: czy ufać takiemu pracodawcy
  • Data: 2006-02-28 01:44:13
    Temat: Re: czy ufać takiemu pracodawcy
    Od: "Immona" <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Nicki napisal(a):

    >
    >tia i dajesz zarabiac lekarzom za cO? za udzielenie Ci takiej samej rady
    >
    >ktora moglabys miec w ramach opacanych skladek....
    >
    >ludzie puknijcie sie w czolo!!!! lekarze zyja wlasnie z takich
    >naiwniakow jak wy, dajecie sie naciagac, takie lekarz i tak dostanie
    >pensje z tego co nam zabieraja z wyplaty, a wy im jeszcze dokaldacie!!!!
    >
    >a coraz czesciej lekarze, ktorym sie zdaje ze samo nazwisko wystraczy
    >popelniaja bledy (przy wizytach prywatnych) takie ze az brak slow.
    >
    >i wy to jeszcze oplacacie....
    >

    W moim przypadku w korzystaniu z uslug prywatnych chodzilo nie tyle o jakosc,
    co o czas - zdarzalo mi sie byc przyzwoicie obsluzona w gabinecie panstwowym,
    ale dostanie sie do tego gabinetu wymagalo poswiecenia nieoplacalnej ilosci
    czasu.
    Jak bylam w PL, wygladalo to tak:
    Z powodu dosc aktywnego zycia zawodowego i hobbistycznego, do lekarza sie
    wybieralam wtedy, jak juz naprawde trzeba bylo - noga uszkodzona tak, ze boli
    przy chodzeniu, przeziebienie typu 38 stopni goraczki minimum itp. Lekkie
    katarki i inne przypadlosci leczylam lekami dostepnymi bez recepty.
    Ale jak juz bylam w stanie, w ktorym chodzenie i stanie strasznie meczy, to
    chcac sie dostac do lekarza musialam isc do przychodni i od 7.30 odstac swoje
    w kolejce zlozonej glownie ze staruszkow (zawsze sie dziwilam, na ktora oni
    tam przychodza), co do ktorych podejrzewam, ze niektorzy przychodza, zeby
    sobie pogadac i bo nie maja nic do roboty i troska lekarza leczy ich
    samotnosc. Bez urazy dla naprawde chorych starszych ludzi, ale mialam w
    rodzinie lekarke i wiem, jak to wyglada, gdy przychodzi (stara) baba do
    lekarza.
    Przy zapisywaniu sie nie bylo zadnych preferencji dla ludzi pracujacych,
    ktorzy nie mieli calego dnia w odroznieniu od emerytow. Przy rzeczach typu
    urazy mechaniczne mogliby mnie obsluzyc o 8 rano i na 10 bym szla normalnie do
    pracy, ale nie - ze dwa razy bylam zmuszona wziac calkowicie niepotrzebne
    zwolnienie na caly dany dzien.
    Wizyta o 15 moze oznaczac dowolna godzine od 15 do 17, bo grafik sie rozjezdza
    z powodu wyznaczania za malej ilosci czasu na pacjenta i nie odrozniania tych,
    ktorzy przychodza tylko po recepte od tych, ktorzy przychodza na dluzsze
    badanie. Rozwala to planowanie dnia, nie mozna sie umowic na zadne spotkanie w
    popoludnie, w ktorym jest sie umowionym na wizyte w panstwowej przychodni.
    Nie mowiac juz o specjalistach, do ktorych kolejki bywaja wielomiesieczne.

    Tak wiec, Nicki, zrozum, ze niektorzy korzystaja z prywatnej sluzby zdrowia
    nie z powodu pogardy dla panstwowej, ale dlatego, ze ich czas jest na tyle
    cenny, ze wydanie 60 zl oplaca sie im bardziej niz spedzenie calego dnia na
    rejestracjach, kolejkach i oczekiwaniu.

    I.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1