Użytkownik MucK <rwawrzycki@WYTNIJ_TOwp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:avv48n$kla$...@n...tpi.pl...
> Heya Tomek! W twoim ostatnim liscie napisa(les/las):
>
> >...czy podczas szukania przyszłej pracy (np. jako doradca
> > biznesowy GSM) bede mógł pochwalić się tym doświadczeniem jako
> > sprzedażą bezpośrednią.
>
> IMO oczywiscie, ze tak. Przeciez masz bezposredni kontakt z klintem,
musisz
> go do czegos przekonac, itp.

A kiedy podczas sprzedaży nie masz kontaktu z klientem i nie musisz go do
czegoś przekonać? Zawsze masz bezpośredni kontakt z klientem.No chyba, że
jesteś automatem na monety sprzedającym kawę lub ciasteczka.

> Ale z drugiej strony sprzedaz bezposrednia
> kojarzy mi sie z akwizycja,...

Tutaj się zgadzam.

Rafał