Pięknego dnia, a był to 29 maj (niedziela) 2005, osobnik ukrywający się pod
pseudonimem Alan w wiadomości <news:d7c41t$5pc$1@nemesis.news.tpi.pl>
napisał/a:
> Sam swiata nie naprawi a zyc za cos musi. Firmy maja ulgi, odpisy podatkowe
> i wszystko biora w koszty, np. auto, telefon za ktory normalnie kazdy
> szaraczek musi placic 100% z wlasnej kieszeni, dlatego jak slysze placz
> przedsiebiorcow to mi sie smiac chce.

Czy to, ze samochod wrzuce w koszty oznacza wedlug ciebie, ze u dealera
place mniej niz 100% ceny? Gdzie tak jest? ROTFL
--
Przemek
Now playing: nothing