Jacek napisał(a):
>> Wariant, taki jak zaproponował Mich@l. Każdy lubi otrzymywać dedykowaną
>> korespondencję. Z automatu taką korespondencję chętniej się czyta.
>
> A co jesli czytal bedzie ktos inny?
> Ja bym nie ryzykowal i zaadresowal do firmy.
>
> Nawet jesli faktycznie to ta osoba dostaje Twoje CV i je czyta, to bardzo
> prawdopodobne ze po CV screeningu bedzie je czytal tez Twoj ewentualny
> przyszly manager.
> Nie wiem czy jemu sie to spodoba ze list jest do osoby z HR.
Na 99% będzie czytał ktoś jeszcze niż rekruter. I na 99% zrobi to po
tym, jak rektuter dokona wstępnej selekcji CV. Istnieje duża szansa, że
CV przeczyta _uważnie_, zwracając uwagę na adresowanie na chwilę przed
swoim spotkaniem z kandydatem i jednocześnie trochę po spotkaniu
kandydata z rekruterem.
Mam nadzieję, że nie zaciemniam :)

pozdr.
M.

--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych