eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeco zrobic, zeby bylo lepiej?Re: co zrobic, zeby bylo lepiej?
  • Data: 2004-11-16 23:17:58
    Temat: Re: co zrobic, zeby bylo lepiej?
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Józek; <cn8f5a$68e$1@news.onet.pl> :

    > W tej chwili wyprodukowanie czegokolwiek nie jest żadnym problemem nie
    > brakuje nam również surowców. 10 - 20% społeczeństwa jest w stanie
    > zaspokoić podstawowe potrzeby społeczeństwa, więc jakie znaczenie ma co
    > będzie robiła reszta.
    > W artykule " Lekowy rozbuj"30 - 40 % reklama

    Ja akurat zetknąłem się z dosyć prostym przykładem - leków
    antyalergicznych zawierających jeden i ten sam związek, a różniących się
    formulacją [tak się chyba nazywa], opakowaniem, nazwą, producentem,
    reklamą i CENĄ. Mz. dowodzi to tylko tego, że również liberalizm jest
    utopią, bo z tych kilku leków powinien pozostać tylko jeden - najtańszy.
    Czyli nie możesz gromić liberałów [kapitalistycznych], bo taki ustrój
    również nie występuje w naturze. ;)

    > Polska ma trudne okresy, brak stabilizacji (rozbiory , wojny, zmiany
    > ustroju) ale jak wytłumaczysz bezrobocie w Niemczech czy Francji a
    > zwłaszcze w USA.

    Kiedy? 5% bezrobocie, jakie do niedawna można było spotkać w różnych
    krajach było dowodem jedynie na niedostosowanie wymagań rynku, wiedzy
    bezrobotnych i ich wymagań wobec pracy. Jeżeli masz człowieka, który
    uprze się, że interesuje go tylko stanowisko dyrektorskie, lub jakaś
    dziedzina zawodowa, na którą nie ma zapotrzebowania, lub utrzymanie
    dotychczasowego stylu życia, to nie możesz twierdzić, że jest to
    wyłącznie wina kapitalizmu i kapitalistów. A w takiej sytuacji Państwo
    może co najwyżej oferować szkolenia lub zachęty do zmiany stylu życia
    [powiedzmy w tym temacie jest również i mobilność].

    A niedostosowanie wymagań pracodawców do realiów kończy się ich plajtą
    albo zmianą wymagań - kapitalizm jest bronią obosieczną.

    > > A co do zarobków - wzrasta rozwarstwienie, ale to nie to samo co spadek.
    > >
    > Nawet nie żartuj, o jakim rozwarstwieniu mówisz, porównanie kogoś kto nie
    > ma pracy z zarabiającym kilkadziesiąt czy kilka settysięcy to jest
    > rozwarstwienie czarujesz sam siebie.

    Jak nie ma pracy, to nie zarabia, czyli sam podważasz wcześniejsze
    stwierdzenie [na którym oparłem swoją wypowiedź] o spadku zarobków. Jak
    mogą spaść zarobki bezrobotnemu? ;)

    > > Nie wiem - nawet jeżeli Hitler miał wysoki wzrost PKB, to zawdzięczał go
    > > armatom i kradzieżom, a takich niuansów już nie znajdziesz w
    > > statystykach - zresztą efektem tego wzrostu wcale nie było znaczne
    > > polepszenie się stopy życiowej ludności.
    > >
    > Był kryzys, a armaty zaczęto używać dopiero od roku 39, ciekawe brak
    > danych!

    ;))) To może poucz się historii i popatrz, od którego roku Hitler zaczął
    budować swoją armię. Zresztą nawet bez tego - przestawienie przemysłu na
    produkcję zbrojeniową to dobrych kilka lat - chociażby najpierw należy
    zaprojektować broń, rozbudować przemysł ciężki itd. - sądzisz, żę hutę,
    stalownię, zakłady zbrojeniowe buduje się w ciągu jednego wrześniowego
    dnia? Faktycznie bezrobocie w Niemczech spadło, ale gro wzrostu PKB
    można było mierzyć ilością betonu i stali - zupełnie jak za naszego
    socjalizmu - wzrost poziomu życia mierzono ilością nowych hut. ;)

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
    http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1