Za okres chorobowego do 31 dnia zatrudnienia włącznie nie dostaniesz ani
grosza, tak że pracujesz za darmo :-(.
Przy czym nie jest istone czy to jest pierwsza praca, czy też np.5.
Co do nadgodzin - proponuję notuj sobie w terminarzu, ile godzin pracujesz
danego dnia jeżeli odejdziesz z firmy do trzech lat masz możliwość starania
się o odzyskanie pieniążków. W miejscu zatrudnienia zostają ślady które to
potwierdzą np.: bilingi z godzinami wykonanych rozmów telefonicznych. daty w
komputerze itd. Dla PIP-u jest to wystarczający dokument :-)))

Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:595a.00000caf.3e45537c@newsgate.onet.pl...
> Pracuję od tygodnia w państwoej firmie i niestety mam poważne zapalenie
> oskrzeli, stąd L-4. Czy jest na grupie ktoś kto wie, jak wygląda sprawa z
> płatnością 80% za chorobowe? Czy jak przepracuję 30 dni to chorobowe
będzie
> płatne?
>
> Druga sprawa to godziny pracy. Ktoś by powiedział firma państwowa 8 h i do
> domu. Nic bardziej błędnego - wszyscy w dziale zostają do 22 min +
weekendy, a
> jak się idzie na chorobowe, całą robotę odwala się w domu (mnie
przywieziono
> papiery w tym samym dniu gdy otrzymałam zwolnienie). Oczywiście nie jest
to
> płatne, ale też nie dobrowolne, jak się nie zrobi to się wylatuje. Pensja
min.I
> co wy na to?
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl