eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeco potem ????Re: co potem ????
  • Data: 2003-01-30 13:16:52
    Temat: Re: co potem ????
    Od: "Jarek Czyrko" <kadron[spam_killer]@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Mysle ze mimo wszystko caly czas potrzebnym zawodem
    > > bedzie informatyk ale specjalista:
    > > [...]
    >
    > Bzdura. Jeśli nic się w tym kraju nie zmieni po wejściu do
    > Unii, to ZAPOMNIJ.
    >
    > Ilu może być informatyków w np. urzędzie gminy ?
    > Jeden ? Dwóch ? A programistów ?
    > Człowieku, w tym kraju po prostu NIE MA tylu miejsc
    > pracy, żeby starczyło dla wszystkich "fachowców" !
    >
    > czasów dobrej koniunktury.
    >
    > --
    > Pozdrówka
    > Vetch
    > http://vetch.magot.pl/
    >

    Mam wrazenie, ze nie przeczytales mojego postu. Zdaje sobie sprawe ze
    licencjonowanych informatykow oraz technikow informatykow jest jak mrowek.
    Ale wez pod uwage ze ja mowie o specjalistach. Sam dopiero sie ucze (pozno
    zaczalem) ale mam kilkoro znajomych, ktorzy sa naprawde niezli w tym co
    robia i nie moge powiedziec zeby narzekali na brak pracy. Pozatym wez pod
    uwage, ze zawod informatyka jest ponad miejscowy. Mozesz mieszkac w Klewkach
    pod Olsztynem a pisac soft czy robic strony dla spolki Kanadyjsko -
    Amerykanskiej zatrudniajacej 2000 osob (uwaga: przyklad przejaskrawiony). Co
    do unii sie nie zgadzam. Ja sam nie mam teraz mozliwosci wyjechac na czarno
    pracowac w zawodzie (rodzina: żona, dziecko) ale jak otworzy sie Irlandia
    (caly czas szukaja w branzy) i Anglia (jak poprzednio) to kto wie czy nie
    zrobimy malego zwrotu akcji.
    Poza tym prosze wziac pod uwage za jestesmy slabo zinformatyzowanym krajem.
    Przyjdzie czas ze zostanie na nas (cywilach, przedsiebiorcach, innych)
    wymuszona informatyzacja (patrz obecnie ZUS). I co myslisz, ze nie bedzie
    zapotrzebowania na informatykow? Ja sadze ze bedzie.

    Pozdrawiam Jarek.

    P.S. Slowo "Bzdura" zwlaszcza wykrzyczane ma wymiar negatywny. Ja nie biore
    tego do siebie ale przestrzegam przed co bardziej nerwowymi egzemplarzami.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1