eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjechałpnictwo czy oszustwo?Re: chałpnictwo czy oszustwo?
  • Data: 2004-11-30 20:23:43
    Temat: Re: chałpnictwo czy oszustwo?
    Od: "Immona" <c...@W...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "marek" <m...@b...com> napisał w wiadomości
    news:41acaf4d$0$68967$ed2619ec@ptn-nntp-reader03.plu
    s.net...
    > "Immona" <c...@W...com.pl> wrote in message
    > news:coi2ko$bs9$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >> Co do innych krajow - oczywiscie, ze nie ma w nich krysztalowej czystosci
    >> biznesu, ale jest jedna powazna roznica - poglady takie jak Twoje i
    >> cytowanego przez mnie wczesniej w tym watku pana sa tam kompromitujace
    >> dla
    >> kogos, kto je wyrazi, a nie powszechnie akceptowane.
    >
    > coz, od 10 lat mieszkam w Wlk Brytanii - zgadzam sie, ze _wyrazanie_
    > takich
    > pogladow jest kompromitujace, natomiast z wieloletnich moich obserwacji -
    > te
    > poglady sa powszechnie _stosowane_. Czyli: oszukuj i sprawiaj dobre
    > wrazenie - ale nie daj sie na przylapac. Inaczej - do as I say, but don't
    > do
    > as I do. Czego dobitnym przykladem sa politycy, gdy przypadkiem wyjdzie w
    > praniu (w tym tygodniu niejaki Blunkett w Wlk Brytanii ;)

    Z politykami wszedzie tak jest.

    > Hm... mozna sprobowac okreslic, jakie to poglady sa "kompromitujace" ...
    > czy
    > np kupno za cene "A" i sprzedaz za cene 10 x A jest oszustwem czy zmyslem
    > do
    > interesow? (sa takie marze i sa jeszcze wyzsze oczywiscie i nie tylko
    > dlatego, ze ryzyko, ale dlatego ze "klient glupi, to zaplaci")

    Oczywiscie, ze sa wyzsze marze. Handel to gra.

    > ach, wspomnialas o produkcji, prosze bardzo, prawie wszyscy "producenci"
    > towarow konsumpcyjnych zamkneli fabryki i kupuja w Chinach. Powod/wymowka
    > tych, co sie dopiero przenosza (ach, aby utrzymac cene musimy obnizyc
    > koszty.) I jeszcze "we wspolczesnym swiecie musimy byc konkurencyjni
    > (pustoslowie).

    W Chinach produkuja taniej. Nieuczciwosci w tym nie widze - ewentualnie
    problem nielojalnosci wobec gospodarki wlasnego kraju. Ale z oszustwem
    trudno to laczyc.

    > No wiec czy fakt, ze produkcja polara kosztuje "firme" 10 euro a w
    > sklepach
    > kupisz go za 100 euro - czy to dowod na zmysl biznesu czy na nieetycznosc
    > (chciwosc?)

    Nieetyczne jest jedynie sprzedawanie rzeczy niezbednych drozej, niz ludzi na
    to stac (z uwzglednieniem kosztow produkcji). Jakby sie piekarze zmowili i
    nie sprzedawali chleba taniej niz 10 zl za bochenek, to byloby to
    nieetyczne. Ale polara nikt nie musi miec. To kwestia wolnego wyboru, czy
    ktos go kupi, czy nie i czy go kupi za dana cene, czy sie potarguje, czy
    zrezygnuje. Jesli za wiele osob zrezygnuje, kupcy obniza cene.

    > coz, to tylko ogolne wrazenie, ale nie dostrzegam, zeby w _Wlk Brytanii_
    > etyka biznesu stala na wyzszym poziomie niz w Polsce. Roznica moze jest w
    > tym, ze ludzi nie sa tak naiwni (ale Polacy tez szybko sie ucza! :) a same
    > "oszustwa" nie sa tak jaskrawe (kwestia pewnych zabezpieczen prawnych -
    > choc
    > zbiurokratyzowanych tak, ze polskim do nich baaardzo daleko ;)

    Stoi na wyzszym poziomie, bo usilowania oszustw nie sa tak prymitywne i
    bezczelne, a na te prymitywne i bezczelne mniej osob sie nabiera. Zla sie
    nigdy nie wyeliminuje, ale moze ono byc trudniejsze i wole te miejsca, w
    ktorych jest ono trudniejsze.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1