eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
  • Data: 2005-09-12 10:47:22
    Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
    Od: "stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > stokrotka napisał(a):
    > > Ja chcę prostej reformy ortografii:
    > > Dopuśćmy pisanie "ó" zamiast "u",
    > > i "h" zamiast "ch".
    > > "ż" zamiast "rz" (z dalszego posta)
    > > Te dźwięki się dla większości Polaków nie różnią.
    > > MOŻE by również zamienić przy... na pszy....? (z dyskusji na innym forum)
    > > Uprośćmy życie dzieciom w szkole.

    > Nie wiem, skąd bierze się dość powszechne mniemanie, że my Polacy mamy
    > prostą - w zasadzie - pisownię ("fonetyczną") - nie to, co np. Anglicy.
    Bo tak jest .
    znów zacytuję siebie (jeden z dalszych postów):
    Polski język jest "fonetyczny", bo jesteśmy narodem inteligentnym,
    i logicznie myślącym, mieliśmy i nadal mamy osiągnięcia w matematyce na
    światowym poziomie.
    Niech nasze pokolenie tego nie zaprzepaści.
    Nie cofajmy się w rozwoju.
    Czytajmy i piszmy logicznie.
    Niech "c" zawsze znaczy "c", a nie raz "c" a raz dźwięk pusty. (w "ch")
    Ortografia ma nadążać za rozwojem języka.
    Dawniej była różnica pomiędzy wymową "h" oraz "ch", ale obecnie zanikła,
    więc dopuśćmy na jakiś czas obie pisownie, by za 100 lat zlikwidować tę starą,
    i zostawić "h" .
    Zastąpmy również "rz" przez "ż", bo w ich brzmieniu nie ma różnicy.
    Podobnie z "ó" i z "u".

    > I wystarczyłaby reforma j.w., żeby w języku polskim tej samej głosce
    > języka mówionego odpowiadała jednoznacznie zawsze ta sama litera języka
    > pisanego.
    Celem reformy nie jest na siłę dostosowania pisowni do wymowy.
    Bowiem pisanie "czysto" fonetyczne jest niezwykle trudne.
    Jędnak język pisany musi nadążać za zmianami w mowie.
    Takimi zmianami w mowie jest zaniknęcie różnicy w wymowie pomiędzy u i ó, c i
    ch , ż i rz.
    A nie nadąża :((.

    > Po reformie ortografii zarządzającej pisownię fonetyczną,
    Nie proponuję takiej reformy.

    Moim celem tej reformy jest oczędzenie czasu, stresu dzieciom, młodzieży,
    maturzystom by nie tracili czasu na naukę rzeczy nielogicznych i niepotrzebnych.
    Dzieci dyktand masowo "nie znoszą".
    Po co mają iść na wagary zamiast nauczyć sie pływać, liczyć...
    to bardziej użyteczne.

    Czy oblanie kogoś na maturze za napisanie "żęsa" zamiast "rzęsa"
    nie jest wykroczeniem narodu przeciw własnym dzieciom ?
    Jaki to ma sens ?



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1