Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:opsp13sebo4iukdk@okr42.gamma.furrynet.org...

>

> Dzielkuje wszystkim za wypowiedzi.
> Teraz sie zastanawiam.
> Szkoda, ze moj pomysl nie przyszedl mi wczesniej, gdy mialem zaplecze
> finansowe.
> Pomysl zbyt nikly, zeby ustawic sei po prosbie zeby dostac pomoc na
> otwarcie dzialalnosci, gdyz nie pokryje jej kosztow, a jednoczesnie jakies
> fundusze bede musial wykombinowac, zeby ruszyc w obojetnie jakiej formie.
> Szkoda, ze zamiast zapomog na otwarcie dzialalnosci nie wprowadzono ulgi w
> postaci rocznego bezzwrotnego zwolnienia z zus przy otwieraniu
> dzialalnosci przez bezrobotnego.
> A tak oprocz kombinowania ze zdobyciem pieniedzy na rozruch, trzeba
> jeszcze kombinowac zeby schowac sie przed przepisami.

A moze wez i pomysl, jak rozwinac ten pomysl w taki, ktory bedzie przynosil
zyski pozwalajace na oplacenie ZUSu?
Niewiele napisales o samym pomysle, ale np. trafic z oferta rowniez do
innych miast, nie tylko lokalnie, albo wymyslic jeszcze jakies
komplementarne uslugi, ktore moglbys wykonywac poza tym - szersza oferta,
wieksze przychody etc.
Jesli chcesz mojego udzialu w burzy mozgow na ten temat i nie boisz sie, ze
Ci ten pomysl ukradne, to pisz na priva, o co dokladnie chodzi, a zobacze,
czy da sie cos "rozszerzajacego" wymyslic.

I.