Muzzy; <ca2c4b$m9r$1@atlantis.news.tpi.pl> :


> magistra też się zdewaluował ? Teraz jak grzyby po deszczu wyrastają
> uczelnie w których nawet upośledzony skończy studia (wytarczy, że
> regularnie płaci niemałe czesne), a potem zasili grono bezrobotnych albo
> tzw. "szukających" pracy.

Szukasz "łatwych" odpowiedzi? Pozwolisz, że Cię olśnię? ;) Znam osoby,
które uzyskiwały tytuł mgr w latach 60. i ich poziom dorównuje poziomowi
płyt chodnikowych. Nie tyle zmienił się odsetek głuptaków z tytułami, co
odsetek osób z wyższym wykształceniem [wraz ze wzrostem ilości osóbz
wyższym wykształceniem wzrasta też ilość głuptaków - ale to jest jak
najbardziej normalne].

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)