> Amadea wrote:
> > o to wlasnie mi chodzi, przy czym spotkalam sie z tym, ze nie wymagaja
> > nawet zameldowania czasowego
>
> o, to ciekawe....
> w gruncie rzeczy mozliwe....
> w koncu ktos nie musi byc zameldowany zeby gdzies pracowac, moze wynajmowac
> jakis kat chwilowo.... wiec calkiem to logiczne.
>
> pat
> --
z bogatego doświadczenia własnego (6,5 roku bez zameldowania na pobyt stały, w
tym niecały rok na czasowy - ale to nic nie daje przy braku stałego):
z urzędem skarbowym akurat żaden kłopot. z zatrudnieniem stałym tak, bo jest
rubryka w aktach osobowych: adres stałego zameldowania - podać dane prawdziwe
pod groźbą odpow. karnej :))
ale są inne przemiłe sytuacje: nie można np. korzystać z czytelni w bibliotece
Narodowej (!). Co z tego, że ądasz podstawy prawnej do ww. zakazu - nie
wpuszczą cię i już. a przecież policji nie wezwiesz, no bo jako osoba bez
stałego zameldowania jesteś z gruntu podejrzany :))
jeśli chcesz wyrobić paszport - musisz się zwróci do Ministra Spraw
Wewnętrznych i Administracji, który ma rok na rozpatrzenie twojego wniosku
(sprawdza np. czy nie jesteś niebezpiecznym przestępcą poszukiwanym listem
gończym).
chętnie wymienię inne uwagi na ww. temat.
aha, i proszę nie twierdzić (były posty o takiej treści), że zameldowanie to
potwierdzenie stanu faktycznego i zgoda właściciela lokalu nie jest wymagana.
TO NIEPRAWDA.
pozdro
ste


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl