eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZ rekrutacji wrażeniaRe: Z rekrutacji wrażenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Michał Popowski" <m...@W...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Z rekrutacji wrażenia
    Date: Sat, 11 Feb 2006 13:19:34 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 69
    Message-ID: <dsko96$79$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dsg9nh$52c$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
    <dsini8$hf9$1@news.onet.pl> <dsj0fs$2tj$1@inews.gazeta.pl>
    <dsk3gb$km2$1@news.onet.pl> <dskdvt$jvi$1@inews.gazeta.pl>
    <dskm4i$8mh$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 40-mo4-3.acn.waw.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1139663974 233 172.20.26.238 (11 Feb 2006 13:19:34 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Feb 2006 13:19:34 +0000 (UTC)
    X-User: mpopo2
    X-Forwarded-For: 172.20.6.162
    X-Remote-IP: 40-mo4-3.acn.waw.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:174641
    [ ukryj nagłówki ]

    Parasol <a...@k...poczta.killznowu.onet.pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Michał Popowski" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:dskdvt$jvi$1@inews.gazeta.pl...
    > > Proponował bym spróbować jeszcze raz za jakiś czas. Z pana postów wynika
    > > że
    > > jest Pan zainteresowany ta firmą, i pracuje jeszcze w innych miejscach.
    > > Znam osobiscie ludzi którzy zakwalifikowali by się jak pan to nazwał do
    > > zakompleksionych buntowników z racji tego ze im się w życiu raz czy dwa
    > > noga
    > > podwineła. A byli naprawde w swojej branży specjalistami.
    > >
    > > Konkluzja: nie obrażać się tylko jeszcze raz spróbować.
    > > Testy to jedno, odbiór zewnętrzny i pierwdze 5 minut rozmowy to drugie.
    > > Znam
    > > ludzi którzy cały rok się zgłaszali do jednej firmy. Bardzo świadomych
    > > siebie
    > > i poprostu wytrwałych.
    >
    > Mam znajomego, który dostał się do Motoroli za czwartym razem i swoją drogą
    > ciekawi mnie jak to jest. Czy rekrutujący widząc taką osobę po raz kolejny
    > zaczynają się zastanawiać np. "nieeee, znowu on", albo "to jak, tyle razy
    > juz nas nachodzi ze w koncu go wpuscmy na ten okres próbny".
    >
    > > Pozdrawiam Serdecznie i życze udanych rozmów kwalifikacyjnych.
    >
    >

    To zależy od ludzi. Czy kadry to ktoś kto faktycznie traktuje człowieka jako
    potencjał czy też jako natręta. Założę się, że każdy komu jest dobrze w danej
    firmie i na danym stanowisku, jak by miał pewnego dnia to stracić to i od
    nowa gdzieś szukał by pracy - napewno by próbował się wbijać do tej samej
    firmy którą juz zna.

    To tak jak z urzednikami jest zasadnicza różnica między tz. "biurwą" a
    pracownikiem buirowym. Zakres różnicy to skala motywacji. Zamiast usłyszeć -"
    w czym mogłbym panu pomóc "-słyszymy - "Czego tu chce" (poważnie kiedyś jak
    mi tak zadano pytanie nie mogłem się powstrzymać od śmiechu ( smutne).


    Generalnie ktoś kiedyś ładnie powiedział - Ludzie są różni, nie są doskonali
    robią błędy i to co mówiąi czują jest bardzo subiektywne. Przykład testów w
    LG.Patrzac jednak na to jacy ludzie w firmach pracują - przychodzi taka
    refleksja - jakim cudem tacy ludzie są zatrudnieni, skoro inni o lepszym
    wykształceniu i doświadczeniu - szukają.

    Albo zakładamy dogmat o nieomylnosci HR :))))) - pudło.

    Albo ci ludzie robią słusznie wbijając się do jednej firmy, może sekretarka
    zamiast włączyć pasjansa skasowała twojego maila albo ....:) celowo.Albo to
    był twój zły dzień. To jest tak jak z badaniem predyspozycji osobowościowych
    - nie można wysnuć wniosku i oceny potencjału człowieka widzac go tylko raz.
    Testy jeśli są wystandaryzowane, rzetelne i trafne coś już wiecej powiedzą.

    Na twoim miejscu, jesli faktycznie chciałbyś tam trafić na stałe, ja bym za
    jakieś 3 miesiące złozył tam swoje papiery jeszcze raz. Olać emocje, liczy się
    merytoryka. Jesli ktos jest specjalistą nie musi miec komunikacji
    intrapersonalnej super rozwinietej, zatrudnia go bo coś konkretnego potrafi
    zrobić. Pozatym pokazujesz, że jestes wytrwały - jak idealistycznie to brzmi
    nie mi oceniać, ale zawsze na +.

    Również pozdrawiam, Życzę jak najmniej rozmów, bo tak naprawde zamiast
    rozmawiać warto raczej pracować :)

    Rozmowy kwalifikacyjne to naprawdę fajne doświadczenie
    (szczególnie dla psychologa).

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1