Dzięki za informację, ale jest jeszcze podobno inna możliwośc,
iść na paromiesięczne zwolnienie i jednocześnie pracować
w drugiej pracy. Tylko nie wiem czy tak można i co z ZUS'em.

pzdr.
mex


"svobo" <s...@p...pl> wrote in message news:a4burf$8oi$1@news.tpi.pl...
> 1/ należaloby wykorzystać urlop zaległy i należny za 2002r. - ale
pracodawca
> może się na wykorzystanie urlopu w czasie wypowiedzenia nie zgodzić (wtedy
> ekwiwalent pieniężny),
> 2/przekazać powierzony majatek wyznaczonej osobie ( na piśmie) - ale
> pracodawca może zwlekać z wyznaczeniem osoby przejmujacej (ważne bo mogą
> wrobić),
> 3/ zakończyć na jakimś etapie wykonywanie zleconych zadań i przekazać te
> zadania do realizacji innej osobie - ale pracodawca może zwlekać w
> wyznaczeniem osoby przejmujacej realizacje tych zadań. Tu trzeba uważać:
bo
> jeśli zaprzestanie realizacji powierzonego zadania narazi pracodawce na
> straty to może żadać naprawienia poniesionej szkody (włóczenie po sądach),
>
> Jeżeli ww. pkt a przynajmniej pkt. 2 i 3 zastały wykonane, i nowe
stanowisko
> pracy (nowy pracodawca) jest WARTE POŚWIETEŃ to można starą robote
porzucić.
> Otrzymane od starego pracodawcy świadectwo pracy będzie z wpisem, że
> stosunek pracy został rozwiązany z winy pracownika. Teraz należy
> przeanalizować jakie to ma znaczenie. Jeśli w przyszłości bedzie się innym
> osobą przedstawiać CV to i tak ( no, przy obowiązujących na dziś
standartach
> pisania CV) nie zamieści się w nim info w jaki sposób został obecny
stosunek
> pracy rozwiązany. W trakcje przyszłych rozmów kwalifikacyjnych będzie
można
> (jeśli zajdzie taka konieczność) te sprawe wyjaśnić. Dla mnie, pokazanie
> wypowiedzenia (z info o likwidacji stanowiska pracy) i umowy o prace z
nowym
> pracodawcą (zawartą w czasie trwania tego wypowiedzenia), jest
wystarczajace
> to zrozumienia motywów postepowania pracownika. No może zapytał bym, czy
> rozwiązanie stosunku pracy z winy pracownika wywołało jakieś działania
> prawne pracodawcy (chodzi o sądy).
> Nie namawiam do porzucenia pracy - jest to najgorszy sposób rozwiazania
> stosunku pracy - ale jeśli nowa,WARTA POŚWIĘCEŃ, robota ma "uciec", to
> trzeba się dobrze zastanowić co robić.
> - za 3 miesiące może być o prace jeszcze trudniej,
> - w okresie 3 miesięcy może zostać cofniete te wypowiedzenie bo zacznie
sie
> robić z Polski Ameryka jeśli wierzyć Milerowi,
> - itd.
>
> Realnych rozwiązań tej sytuacji jest kilka, ale zależą one od związanych z
> nią uwarunkowań.
> Życze trafnych decyzji
> svobo
>
>

do góry