Ceberebek <c...@o...pl> napisał(a):

> Ponieważ jestem tu po raz pierwszy-
> witam wszystkich grupowiczów :-))
>
> Mam nadzieję,że moje pytanie jest związane z obecną grupą(na
> pl.soc.prawo-brak odzewu)
>
> A więc "trafiło" i mnie ;-((
> 28-11-2003 roku otrzymałem od pracodawcy wypowiedzenie na
> tzw."fajrant"(15.00),na którym jest informacja,że przysługuje mi prawo
> wniesienia odwołania do Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w terminie 7 dni od
> otrzymania w/w wypowiedzenia.
> I moje pytanie-Do którego mogę złożyć odwołanie?(czy liczone są dni
> kalendarzowe- ostateczny termin 05-12-2003,czy dni robocze-ostateczny
termin
> 08-12-2003)?
> Z góry serdeczne dzięki za pomoc
>
> Pozdrawiam

Według mnie to dni kalendarzowe. Gdyby miały być robocze, byłoby to wyraźnie
napisane. Jedyne co może być, to tylko jeśli ten 7 dzień przypada np. w
niedzielę, to masz jeszcze poniedziałek.

// ----
Art. 264.
§ 1. Odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w
ciągu 7 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę.

§ 2. Żądanie przywrócenia do pracy lub odszkodowania wnosi się do sądu pracy
w ciągu 14 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę
bez wypowiedzenia lub od dnia wygaśnięcia umowy o pracę.
// ---

Poczytaj sobie pod adresem.

http://www.psep.pl/polskie/u-pracow.html

Jeden fragment może cię zainteresuje:

// -
Jeśli odwołasz się po tym terminie - sąd oddali Twój pozew. Może jednak
zdarzyć się tak, że nie wniosłeś/aś pozwu w terminie bez swojej winy, np. z
powodu choroby, powodzi, przerwy w komunikacji czy też mylnej informacji
dotyczącej terminu, znajdującej się na piśmie wypowiadającym umowę o pracę.
W takich sytuacjach możesz wnieść do sądu wniosek o przywrócenie terminu.
Jeśli wykażesz w tym wniosku okoliczności uzasadniające przywrócenie
terminu, sąd postanowi przywrócić termin do wniesienia odwołania (art. 265
kp i art. 168 kodeksu postępowania cywilnego, dalej kpc).
// --

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/