eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeWypowiedzenie UoP w trybie art 55Re: Wypowiedzenie UoP w trybie art 55
  • Data: 2007-01-31 20:45:44
    Temat: Re: Wypowiedzenie UoP w trybie art 55
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:8m39k8nv4ukm$.1u8l54o6slb1w.dlg@40tude.net Artur
    <s...@r...pbz> pisze:

    > Jotte - miałbyś jakiś scenariusz na te powyższe sytuacje?
    Czemu akurat ja?
    No ale dobra, wywołany do tablicy coś tam pogadam.

    > Firma, malutka, nie posiada komórki kadr czy typu registratury, biura
    > podawczego wobec czego ów pracownik przedmiotowe wypowiedzenie chce złożyć
    > bezpośrednio na ręce pracodawcy. Pracownik prosi jednocześnie o
    > potwierdzenie swojego egzemplarza że takie wypowiedzenie złożył.
    > Pracodawca zapoznając się z treścią wypowiedzenia odmawia przyjęcia
    > wypowiedzenia i potwierdzenia egzemplarza od pracownika.
    > Co teraz może zrobić pracownik by "mieć dupochron"?
    Trochę za późno o tym myśli. Prawo nie jest i nie będzie doskonałe.
    W opisanej sytuacji błędem byłoby składanie rzeczonego dokumentu w 4 oczy.
    Zdecydowanie wysłałbym pocztą (na świadka bym nie liczył).
    Niemniej załóżmy, że stało się. Najprostszym sposobem na naprawienie tej
    sytuacji jest zapewnienie sobie świadka (ale tu - patrz wyżej) w 5 min. po
    uniku pracodawcy. Z tym może być kłopot. Więc tak czy inaczej niezwłocznie
    posyłam pocztą i przechowuję dowód nadania z wyraźnie napisaną datą i
    godziną nadania (plus wyraźna pieczęć).

    > Udać się na pocztę i nadać poleconym z "PO"?
    > To wszak co najmniej dwa dni ... :(
    > Ponadto pracodawca już wie co będzie w przesyłce i celowo nie odbierze tej
    > przesyłki ... :(((
    Trzeba pamiętać, że oświadczenie woli (a takim aktem jest zarówno
    wypowiedzenie, jak i rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia) musi dla
    skuteczności być złożone w taki sposób, aby strona _mogła_ się z nim
    zapoznać (art. 61 KC, a także art. 60 KC). Zatem niepodjęcie awizowanej
    przesyłki niekoniecznie musi powodować nieskuteczność oświadczenia.
    Oceną strony dowodowej zajmie się sąd.

    > Idąc dalej .. pracodawca wpada na pomysł i to on wypowiada UoP
    > pracownikowi dyscyplinarnie za .... jego nie stawienie się w pracy.
    > W tej sytuacji pracownik ma przechlapane :((
    To raczej marny pomysł. Machinacje z ewidencją czasu pracy są łatwe do
    wykazania.

    > Jak się ma sprawa ze świadectwem pracy?
    > Jaki termin jego wystawienia i od kiedy liczony?
    Niezwłocznie po zapoznaniu się z wolą pracownika albo dniem, w którym mógł
    się z nią zapoznać (naturalnie uniki są możliwe).

    > Jaką wpisze przyczynę rozwiązania stosunku pracy (wpisze że pracownik
    > wypowiedział w trybie art. 55 KP??)
    Tak, zgodnie z art. 97 §2 KP oraz Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki
    Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie szczegółowej treści świadectwa
    pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (ze zmianami).

    > Taka sytuacja byłaby nieciekawa .. ;)
    Czemu?

    > Jako powód wypowiedzenia UoP w trybie art 55, pracownik podaje notoryczne
    > spóźnione wypłacanie wynagrodzenia za pracę, i do tego w "częściach",
    > zwlekanie z wypłatami świadczenia urlopowego (od ok 5 lat) tłumaczone że
    > "trudna sytuacja" na rynku itp. (a mógł w odpowiednim terminie przecież
    > poinformować pracowników że w roku tym a tym nie będzie wypłacał
    > świadczenia urlopowego - ale tego pracodawca nie przekazywał pracownikom,
    > wobec czego świadczenia urlopowe musiał wypłacić).
    > W nawiązaniu do tych świadczeń urlopowych, to domagać ten pracownik może
    > tylko za ostatnie trzy lata (okres przedawnienia jest przecież).
    > Dodatkowa argumentuje w tym wypowiedzeniu że zgodnie z UoP angaż posiada
    > na inne stanowisko niż faktycznie wykonywane. To wykonywane (ustalone od
    > samego początku, tylko pracodawca rzekł "wpiszemy takie bo...") jest
    > prestiżowo lepsze i umożliwiające łatwiejsze znalezienie pracy na rynku
    > przez pracownika niż to które jest "wpisane" w UoP.
    > Czy można od tego pracodawcy żądać sprostowania i zażądać by na
    > świadectwie pracy było wpisane stanowisko FAKTYCZNIE wykonywane przez
    > pracownika?
    Żądać to można wszystkiego. Jeśli ktoś podpisał umowę na zasadzie "wpiszemy
    takie, bo...", to po prostu poświadczył nieprawdę, by nie rzec sfałszował
    dokument.
    Natomiast przedstawienie dowodów twierdzeń ciąży na stronie, która chce z
    nich wywieść skutek prawny. Sąd oceni wiarygodność i wyda wyrok. Zaznaczam,
    że w Polsce dowodem może być wszystko, co sąd dopuści jako dowód. A więc
    także zeznanie. W uzasadnieniach wyroków wydawanych przez polskie sądy
    często znajdujemy frazę typu "sąd nie dał wiary zeznaniom". Paranoja, ale
    tak jest.
    Tu nie ma sprawiedliwości, tu jest sąd... :)))

    > PS. Jeszcze mnie zastanawia jedna rzecz. Mianowicie, gdyby pracodawca
    > przyjął to wypowiedzenie ale odwołał się do SP i zażądał przysługującego
    > mu w przypadku pomyślnego dla niego orzeczeniu SP, odszkodowania na
    > podstawie art. 61^2 §1 w wysokości 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia.
    > Jak to by było rozliczane?
    Składając pozew o uznanie za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez
    wypowiedzenia przez pracownika, może _wnosić_ o zasądzenie odszkodowania na
    zasadach kodeksowych.
    Rozliczenie zależałoby przede wszystkim od okresu wypowiedzenia, rodzaju
    umowy i kwoty wymienionej w tej umowie. Składniki zmienne pewnie by jakoś
    uśredniono na podstawie list płac, ale to już tylko mój domysł.

    W sumie wymyśliłeś scenariusz dość brzegowy, w którym bez sądu się raczej
    nie obejdzie.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1