Użytkownik "MC" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d72g50$qut$1@amigo.idg.com.pl...
> Użytkownik "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> napisał w
> wiadomości news:d715ih$dmq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> dotyczy to zwykle troche innego zestawu kwalifikacji, bo firmy mogace
>> sobie na takie obciazenie pozwolic miewaja zwykle w zamian wyzsze
>> wymagania odnosnie kwalifikacji.
>>
> Wyższe kwalifikacje na webmastera? A jakie to są? Zdawało mi się, że
> uzgodniliśmy konieczne minimum. Sama kiedyś pisałaś, że nadmiar
> kwalifikacji szkodzi.

Kwalifikacje trzeba rozpatrywac pod katem rynku.
Zrobienie www moze oznaczac rozne rzeczy - od statycznej www lub www z
odrobina php pozwalajacego na sql injection >:) po rozbudowane aplikacje
webowe, pelniace role cmsa, erp i wewnatrzfirmowej platformy komunikacyjnej
i co tam kto sobie jeszcze zyczy. Duze firmy wymagajace stalej opieki nad
wielkim portalem albo majace staly doplyw korporacyjnych klientow - a takie
sa gotowe dawac warunki pracy wymagane przez tego czlowieka - chca zwykle
ludzi bedacych w stanie pisac cale zindywidualizowane aplikacje (nie
dopasowanie phpnuka).
Strony na poziomie troche HTML + troche PHP/MySQL za glodowe stawki jest w
stanie przyzwoicie wykonac wielu studentow i konkurencja jest na tym polu
troche zbyt duza. Zlecenie/dzielo jest zwykle korzystniejsze dla pracodawcy
niz etat, wiec jesli ktos jest gotow wykonac to na zlecenie/dzielo za taka
sama stawke i tak samo dobrze, nie ma powodu zatrudniac kogos na etat. A ci
chetni na zlecenia i dziela znajda sie w nadmiarze.

I.