Witam
Prowadzę DG i na początku poszukiwałem możliwości dofinansowania "na
rozruch".
Nie wiem jak z innymi instytucjami, ale banki obszedłem.
Napiszę krótko: ZAPOMNIJ.
Bez _stałych_i_pewnych_ dochodów nikt Ci nic nie pożyczy. Bez
zabezpieczenia na koncie wysokości co najmniej kwoty którą chcesz
pożyczyć, nic nie załatwisz. Nawet nieruchomość nie bardzo Ci pomoże, bo
nieruchomości banki nie potrzebują. Potrzebują za to _pewności_ spłaty
kredytu, a bez stałych i udokumentowanych (czyli najlepiej stała praca,
jeszcze lepiej renta, emerytura) wpływów na konto takiej pewności nie
mają. Słyszałem o jakiś "programach wspomagania przedsiębiorczości", ale
jeszcze nie widziałem człowieka który by z czegoś takiego korzystał, a
już na pewno nie przy rozruchu i braku własnych środków.
Niestety, sam system bankowy w Polsce (i chyba w całej Europie...)
wyklucza _ryzykowne_ pożyczanie pieniędzy. Zabrania tego prawo bankowe i
już.

Pozdrawiam
Marek