Użytkownik "Kim" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:afbo8p$sde$1@news.tpi.pl...
> robert ma racje. skoro taka firma chce istniec na rynku polskim i dzieki
> temu dawac miejsca pracy to dlaczego mamy jej pozwalac na takie
traktowanie
> pracownika? od czego sa kontrole odpowiednich uzedow ?

To nie my mamy pozwalać, tylko pracownicy. Jeżeli im się to podoba to ich
sprawa - niech idą do sądu czy PIP. Dlaczego państwo (czyli urzędnicy za
również moje pieniądze) ma się troskliwie zajmować dorosłym, zdrowym
człowiekiem, dopytywać się czy dobrze się czuje, czy przypadkiem pracodawca
nie każe mu za długo pracować itp. Państwo sporo i tak gwarantuje
pracownikowi w KP - a postawienie za każdym pracownikiem urzędnika, żeby
pilnował, czy pracodawca nie łamie przepisów (nawet kiedy pracownik się na
to godzi, albo nawet chce) mija się z celem.

> ludzie ktorzy sa w ciezkiej sytuacji materialnej poprostu nie maja wyjscia
i
> mussza pracowac. A znajdzie sie taki KAIZEN ktory nie bierze pod uwage ze
> ludzie nie tylko pracuja na swoje utrzymanie ale tez maja dzieci.


> - Kochanie dzis na grupie taki jesen Kaizer podpowiedzial mi zebym
zucil
> prace i poszedl zebrac pod kosciul, swietny pomysl.

Dlaczego tak odebrałeś moją wypowiedź? O żebraniu nic nie mówiłem. Załóż
własną działalność albo znajdź inną pracę jak Ci obecna nie odpowiada i nie
chcesz dochodzić swoich praw.

> Na kolacje bedzie zupa z osci.

Bo należy Ci się od państwa ochrona, przy każdym pracowniku postawić
pracownika PIP, potrzbujesz, więc musisz dostać itd. Czysty socjalizm.
Zrozum, że to nie państwo ma dbać o Twoje interesy, tylko sam masz się tym
zająć. Jak podpisałeś umowę i pracodawca się z niej nie wywiązuje, to
państwo dostarcza Ci narzędzia do egzekwowania Twoich praw (PIP czy sądy
pracy) - jeżli z nich nie korzystasz, to znaczy, że sytuacja Ci odpowiada.

> Gratulacje Kaizer za madre myslenie

Kaizen, nie przekręcaj nicka z łaski swojej.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded